Zielony Dwór przy ul. Walecznych 23 w Zdrojach to dawny dom dziecka. Miasto od wielu miesięcy próbuje sprzedać tę nieruchomość, ale nie ma na nią chętnych. Pojawił się pomysł, by pozwolić potencjalnemu kupcowi na nową zabudowę na obrzeżach parku, by działka stała się atrakcyjniejsza dla inwestorów.

Chodzi o 9-hektarową działkę z historyczną zabudową w starym parku. Do wojewódzkiego rejestru zabytków wpisane są tam: tzw. budynek „czerwony” (z końca XIX wieku), budynek główny Zielonego Dworu (1922-23), tzw. budynek „żółty”, budynek dawnej lodowni oraz założenia kompozycyjne ogrodu.

Brak zainteresowania inwestorów

Miasto trzykrotnie próbowało sprzedać tę nieruchomość, zezwalając na prowadzenie tam działalności usługowej w zakresie: zdrowia, edukacji, kultury, sportu, rekreacji lub opieki społecznej. Najpierw cena wywoławcza wynosiła 12 mln zł, a później - 9 mln zł (dodatkowo przysługiwałaby 50-procentowa bonifikata od ceny za budynki zabytkowe). Chętnych jednak brak.

Miejscy urzędnicy z Biura Planowania Przestrzennego uważają, że potencjalnych kupców odstraszają ograniczenia związane z dostosowaniem zabytkowej zabudowy do nowoczesnych funkcji usługowych. Dlatego chcą pozwolić potencjalnym inwestorem na postawienie na obrzeżach parku nowych budynków, co zwiększyłoby potencjał inwestycyjny całej nieruchomości. Chodzi o to, aby nowa zabudowa „zarabiała” na utrzymanie części zabytkowej. Przykład? W nowych budynkach można zaplanować np. prowadzone zabiegów rehabilitacyjnych czy zdrowotnych, a w historycznym dworku byłyby miejsca noclegowe i restauracja.

Najpierw zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego

Nadal pod ochroną pozostałyby parkowe drzewa. Potrzebna są tam jedynie wycinki pielęgnacyjne, by usunąć krzewy i samosiejki, które powoli zaczynają zaburzać historyczne założenia ogrodowe.

Aby realizacja nowej koncepcji była możliwa, niezbędne są zmiany w dokumentach planistycznych. Na wtorkowej sesji Rady Miasta będzie głosowana uchwała w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Zdroje – Zielony Dwór” w Szczecinie. Jej przyjęcie zainicjuje prace koncepcyjne, które miejscy urzędnicy z Biura Planowania Przestrzennego będą prowadzić w porozumieniu z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.

Ponad sto lat historii

Działający w tym miejscu dom dziecka zlikwidowano w 2012 r., gdy odchodzono już od prowadzenia tak dużych placówek tego typu. Miasto rozważało utworzenie tam Domu Pomocy Społecznej, ale uznano, że koszty remontu i dostosowania budynków do nowego celu byłyby wyższe niż przy budowie nowego obiektu. Dlatego Zielony Dwór od lat przygotowywano do zbycia.

Pierwsze zachowane do dziś zabudowania dworu przy ul. Walecznych 23 powstały pod koniec XIX wieku. Prowadzono tam Sanatorium Buchheide, a później Dom Opieki nad Dzieckiem „Diakonis”, cały czas rozbudowując kompleks. Jak podaje Marek Łuczak w książce „Szczecin Zdroje”, po wojnie dwór długo stał pusty. Dopiero w 1954 r., z inicjatywy Stowarzyszenia Obrony Granic na Odrze i Nysie, utworzono w tym miejscu Dom Dziecka im. Adama Mickiewicza.