Podczas przebudowy infrastruktury torowej na pl. Szarych Szeregów wycięte zostaną tylko trzy chore drzewa – informuje Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecin. Wcześniej mówiło się, że usuniętych musi zostać 11 lub nawet 14 drzew.

Skala planowanej wycinki zaniepokoiła wielu szczecinian. Protesty w obronie drzew organizowała Społeczna Straż Ochrony Zieleni, a Podeszwik, wspólnie z projektantem, wystąpił w tej sprawie z wnioskiem do marszałka województwa, który wydaje zezwolenia na wycinkę. Wskazywali w nim, że jeśli istnieje możliwość zastosowania innych rozwiązań projektowych, to drzewa nie muszą być wycinane.

Padną tylko trzy chore drzewa: dwie lipy i świerk

Marszałek zgodził się z tą argumentacją i wydał zgodę na wycinkę jedynie trzech chorych drzew. Projekt decyzji został wysłany celem uzgodnienia do Regionalnej Dyrekcji Ochrony i Środowiska, która, według informacji Podeszwika, w całości go zaakceptowała.

– Co to oznacza? Możemy już oficjalnie mówić, że wycinka drzew w związku z przebudową placu Szarych Szeregów obejmie tylko trzy chore drzewa: dwie lipy i świerk. Tym samym projekt decyzji stał się oficjalną decyzją, która niebawem zostanie wysłana do miasta – czytamy na facebookowym profilu Nowego Szczecina.

„Nie ma jeszcze formalnej decyzji”

Odpowiedzialna za nadzór nad tą inwestycją miejska spółka Tramwaje Szczecińskie na razie nie komentuje tych doniesień. Czeka na oficjalne pismo.

– Nie ma jeszcze formalnej decyzji związanej z pozwoleniem na wycinkę drzew w związku z przebudową placu Szarych Szeregów. Dopiero po jej otrzymaniu będą podjęte odpowiednie działania – mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy spółki Tramwaje Szczecińskie.

Czy zmiany przełożą się na opóźnienie?

Na razie nie wiadomo w jakim stopniu ograniczenie wycinki drzew przełoży się na konieczność dokonania zmian w projekcie wykonawczym. I czy nie wpłynie to na opóźnienie realizacji inwestycji. Zgodnie z podpisaną umową, przebudowany węzeł Szarych Szeregów ma być gotowy w czerwcu.

– Co najważniejsze, realizacja zadania nie jest w żadnym wypadku zagrożona. Na ten moment nie ma to także wpływu na harmonogram działań – podkreśla Hanna Pieczyńska.

Obecnie trwa pierwszy etap przebudowy. Budowlańcy prowadzą prace na środku wyspy ronda i na fragmencie torowiska w kierunku Głębokiego. Roboty te nie wymagały wycinki drzew. Wykonawcą jest firma ZUE S.A.