Wyremontowane w 2017 roku Dźwigozaury dotychczas nie były niszczone przez wandali. Niestety i ten piękny zabytek doczekał się "ozdoby" w postaci podpisu jednego ze szczecińskich pseudograficiarzy. Informacja pojawiła się na stronie Visit Szczecin. Sprawą zajmuje się policja.

Wandalizm to wielki problem w Szczecinie. Ofiarami pseudograficiarzy padają zarówno odnowione elewacje kamienic, jak i zabytkowe obiekty, jak np. taras na Wałach Chrobrego. Tym razem szpetny napis pojawił się na jednym z trzech portowych żurawi ustawionych na Łasztowni. Szary napis "REWZ" umieszczony został na górnej części konstrukcji, co wskazuje na to, że ktoś musiał się wspiąć, żeby zniszczyć blisko 100-letni obiekt.

- Sprawą zajmuje się szczecińska policja. Jest nam przykro, że ktoś dla zabawy i własnej przyjemności postanowił dopuścić się takiego czynu i zniszczyć symbol naszego miasta. Szkoda, że wandal nie potrafił docenić pracy włożonej w renowację portowych żurawi. Teraz jeden z nich jest oszpecony. Mamy nadzieję, że w niedługim czasie uda się naprawić szkodę i przywrócić odpowiedni wygląd naszym Dźwigozaurom - mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Celina Wołosz, rzecznik Żeglugi Szczecińskiej.

Do sprawy odniósł się także prezydent Szczecina Piotr Krzystek: - W głowie się nie mieści, że ktoś celowo wchodzi na dźwigozaura, by go pomazać. Wątpliwej urody podpis widoczny na zielonej kabinie. Na szczęście jednak sprawca złapany na gorącym uczynku. Mam nadzieję, że konsekwencje będą surowe.

Dźwigozaury to jedna z największych turystycznych atrakcji Szczecina. Zrewitalizowane zostały w 2017 roku, od jakiegoś czasu są również efektownie podświetlone.