W Sobotę, 29 listopada w Crossed przy Ludowej zebrała się brać zorientowana w tematyce muzyki elektronicznej. Powodem zamieszania był występ DJ`a ze Słowenii - Umek`a (lub jak kto woli Umka) a także Narkotic Dlux z Barcelony.
Pomimo dosyć sporych cen biletów (50 zł w przedsprzedaży i 60 zł w dniu imprezy) do Crossed zawitało całkiem sporo osób. Cena sprawiła, że większość osób była tam nieprzypadkowo - dzięki czemu atmosfera do zabawy, była przyjazna.

Przed Umkiem zagrał organizator imprezy Maurice Ka, który zafundował porcję porywających bitów i zapewnił niezłą rozgrzewkę przed występem `gwiazdy wieczoru`. O 1:30 za konsoletą stanął Umek, który zaczął swój set od legendarnego już utworu Gatex. Zaskoczył on osoby, które odwiedziły tego dnia Crossed - zagrał porcję cięższych brzmień - prawię takich jak kilka  lat temu, zanim jego styl uległ zmianie. Mi się  osobiście jego występ podobał, lecz opinie uczestników imprezy są mieszane.

Moim zdaniem wartym odwiedzenia tego wieczoru był także Blue Room, serwowane tam dźwięki pozwalały wkręcić się w klimat lub odpocząć - zależnie od tego, kto jakie w danym momencie miał potrzeby. I tam atmosfera niejednokrotnie sięgała zenitu - szczególnie, gdy na RedStage pojawiły się problemy techniczne. Jeżeli właściciele planują remont lokalu - sugeruję zwiększenie Blue Roomu, nieraz cięzko się tam pomieścic.

Myślę, że dosyć spora frekwencja przy tak skalkulowanej cenie biletów da organizatorom i promotorom do myślenia i będą oni w przyszłości organizować podobne imprezy.