Październik przynosi ze sobą nie tylko jesienną pogodę, ale również wyczekiwany przez miłośników dobrego kina cykl „Filmowe Wtorki” w Cafe Hormon. W tym miesiącu czekają intrygujące propozycje. Pierwszy seans już jutro, 4 października.

Filmowe Wtorki organizowane przez Stowarzyszanie „in tractU” goszczą w Hormonie już od ponad ośmiu lat. Pokazy filmów, które w szczecińskich multipleksach albo w ogóle się nie pojawiają, albo goszczą w nich bardzo krótko, za każdym razem przyciągają wielu fanów kina. Cykl właśnie wraca po wakacyjnej przerwie. Pierwszy seans już w najbliższy wtorek, 4 października, o godz. 19:00.

– Zaczynamy świetnym filmem „Najgorszy człowiek na świecie”, który zachwycił festiwalową publiczność. Jesteśmy pewni, że i u nas ucieszy odbiorców – zapowiadają organizatorzy. – Od października do kwietnia włącznie co tydzień o godz. 19 w Cafe Hormon czekać będzie na mieszkańców starannie wyselekcjonowany tytuł. Puszczamy filmy, które rzadko są dostępne online, mamy je bezpośrednio od dystrybutora. Są to tytuły, które trudno zobaczyć na szeroką skalę, a w Szczecinie jest wielu fanów repertuaru studyjnego. Chodzi nam o to, by filmy były w końcu dostępne dla szczecinian. A publiczność mamy naprawdę doskonałą, która swoim savoir-vivre'em mogłaby obdzielić większość tych z sal kinowych.

Film „Najgorszy człowiek świata” opowiada historię Julie. Kobieta niedługo kończy 30 lat, a jej życie – choć pełne energii – nie stroni od rozterek. Jej udany związek z Akselem przeżywa kryzys, kiedy okazuje się, że ich spojrzenie na przyszłość jest dość odmienne. Przypadkowa impreza i poznany na niej młody, pewny siebie i lekko szalony Eivind stają się przyczynkiem do tego, by Julia się zastanowiła, czy właśnie on nie jest tym, czego potrzebuje w życiu.

Film został obsypany nominacjami oraz nagrodami. Do najważniejszej z pewnością należy Złota Palma dla najlepszej aktorki, Renate Reinsve, odtwórczyni głównej roli.

Co jeszcze zagrają w październiku?

W tym miesiącu na widzów czekają jeszcze inne kinowe perełki. We wtorek, 11 października będzie to „Vortex” – dramat opowiadający historię pary, niegdyś wybitnego znawcy kina i doktor psychiatrii, która powoli oddala się od siebie i zatraca kontakt ze światem. Tydzień później – 18 października – widzowie obejrzą „Paryż, 13. dzielnica” – francuską produkcję, w której trzy dziewczyny i jeden chłopak są dla siebie przyjaciółmi, kochankami, a często zarówno jednym, jak i drugim. Na zakończenie – 25 października – organizatorzy proponują „Red Rocket” i opowieść o byłym gwiazdorze porno, która powraca do swojego rodzinnego miasteczka w Teksasie.

Na Filmowych Wtorkach obowiązuje zasada „dajesz, ile możesz”. Do dyspozycji widzów dostępny jest również klubowy bar.