Tłumy mieszkańców przyciągnął w piątkowy wieczór pierwszy szczeciński Oktoberfest. Do dyspozycji odwiedzających było 10 regionalnych browarów, a zainteresowani mogli spróbować piw o smaku m.in. kawy czy owoców. Żegluga Szczecińska nie wyklucza, że impreza będzie kontynuowana na szerszą skalę. Dzisiaj przed nami także mnóstwo atrakcji.

„Chcemy, żeby impreza tak się rozrosła, by byli tu browarnicy z całej Polski”

Od wczorajszego wieczoru Szczecin jest trochę jak Monachium, a Aleja Kwiatowa zamieniła się w prawdziwe chmielowe królestwo. Miasto pierwszy raz organizuje Oktoberfest. Na dość małej przestrzeni, ale za to w samym centrum Szczecina, stanęły więc hale namiotowe, w których mieszkańcy mogą delektować się złocistym trunkiem przygotowanym przez rzemieślnicze browary z całej Polski. Wydarzenie już od wczesnych godzin popołudniowych cieszyło się wielkim zainteresowaniem, a w piątkowy wieczór swobodne przejście przez Aleję Kwiatową było zupełnie niemożliwe.

- Nie wykluczamy kolejnych edycji, bo pierwsza była tak naprawdę sprawdzająca, czy szczecinianie będą chętnie odwiedzać takie wydarzenie. Aleja Kwiatowa jest miejscem lubianym i chętnie odwiedzanym, co sprawdziło nam się przy wcześniejszych jarmarkach, jesienna wersja pikniku na alei okazała się dobrym rozwiązaniem – mówi Celina Wołosz, rzecznik Żeglugi Szczecińskiej.

Do Szczecina przybyło 10 browarów regionalnych, głównie z województwa zachodniopomorskiego, ale i lubuskiego, i wielkopolskiego.

– Mamy nadzieję, że w przyszłej edycji będzie jeszcze więcej, że nasza impreza tak się rozrośnie, że browarnicy z całego kraju będą chcieli być tu obecni – dodaje Celina Wołosz.

Piwo o aromacie wiśni albo orzechów? To możliwe tylko w przypadku browarów rzemieślniczych

Oktoberfest w Alei Kwiatowej to okazja do zwiększenia swojej wiedzy na temat jakości piwa. Na miejscu obecni byli także degustatorzy z całej Polski, którzy prowadzili krótkie prelekcje. Mówili mieszkańcom Szczecina m.in. jak rozpoznać dobre piwo.

- Posmakowanie któregokolwiek piwa rzemieślniczego powoduje to, że w konsumentach budzi się zainteresowanie, że piwo może smakować inaczej, może się okazać, że w takich piwach znajdą aromat czekolady, kawy, orzechów, owoców, czyli rzeczy, których się po piwach zupełnie nie spodziewają - mówi Tomasz Schütz, degustator i sędzia piwowarstwa.

Okazuje się także, że Szczecin na piwnej mapie Polski staje się coraz jaśniejszym punktem, a nasze regionalne browary zyskały duże uznanie wśród krytyków i specjalistów w branży.

- Szczecin może kojarzyć się z jednym piwem na dużym wybiciu, ale zaskoczę Pana, lokalne browary ze Szczecina mają wielkie uznanie w branży. Jest to wręcz mekka browarów rzemieślniczych, możemy spotkać tutaj coraz więcej browarów restauracyjnych, to jest liczba porównywalna np. do liczby takich lokali w Gdańsku. Dodatkowo w Szczecinie są one skupione wokół centrum, czyli można przejść między jednym a drugim i degustować – dodaje Schütz.

Oktoberfest w Szczecinie to nie tylko piwo

Browary lokalne cieszą się coraz większym zainteresowaniem konsumentów. Klienci doceniają rzemieślnicze wykonanie, pieczołowitą staranność i oryginalne smaki piwa. Przy każdym z dziesięciu stanowisk ustawiały się tłumy chętnych do spróbowania piwa, a oferta, jak na pierwszą edycję wydarzenia, była dość szeroka.

- Na nalewaku zdecydowaliśmy się zaprezentować dzisiaj klasycznego lagera, jest to piwo niebutelkowane, produkowane tylko dla gastronomii i hotelu, które obsługujemy. Mamy także nasze piwo „balck lager”, perełkę, za którą dostaliśmy nagrodę na Targach Smaków w Poznaniu, jest to ciemny lager o słodkim posmaku wiśni i karmelu – mówi Pan Sebastian z Kołobrzeskiej Fabryki Piwa. – Staramy się promować Kołobrzeg jako miejsce, w którym można napić się dobrego piwka, na Oktoberfeście jest dzisiaj dużo turystów niemieckich i słyszeliśmy dużo dobrych słów, które mobilizują nas, żeby tamten rynek też podbijać – dodaje.

Oktoberfest w Alei Kwiatowej to nie tylko piwo, ale wydarzenia i pokazy towarzyszące, które w piątek pod sceną gromadziły bardzo dużo zainteresowanych.

 

Program na sobotę:

12:00 Rozpoczęcie imprezy

15:00 Pokaz warzenia piwa cz. 1 / Artur Molenda, Zachodniopomorski Oddział Terenowy PSPD

16:00 Degustacja piw / Tomek Schütz, Browar Gdynia

17:00 Quiz z wiedzy piwnej z drobnymi nagrodami

17:30 Pokaz warzenia piwa cz. 2 / Artur Molenda, Zachodniopomorski Oddział Terenowy PSPD

18:00 Pokaz tańca irlandzkiego z warsztatami / Celtic Dream

18:15 Zwiedzanie szklakiem piwa z przewodnikiem

19:00 Rozśpiewany akordeon cz. 1 / Mariusz Ambrożuk

20:00 Stand-up Magda Kubicka i Damian Usewicz

21:30 Rozśpiewany akordeon cz. 2 / Mariusz Ambrożuk

23:00 Zakończenie imprezy