Od wczoraj, czyli z dniem 1 stycznia, zaczęła funkcjonować spółka Tramwaje Szczecińskie, która zastąpiła Miejski Zakład Komunikacyjny.
Uchwałę o przekształceniu MZK w spółkę Rada Miasta przyjęła w listopadzie 2008 r. MZK istniał od maja 1995 roku. Był zakładem budżetowym. Prowadził gospodarkę finansową w oparciu o ustawę o finansach publicznych. Stwarzało to pewne trudności. MZK nie mógł np. pozwolić sobie na kredyty czy leasing pojazdów. Jako spółka, firma Szczecińskie Tramwaje będzie miała takie możliwości, dodatkowo będzie mogła samodzielnie występować o środki pomocowe.
Kapitał zakładowy spółki Tramwaje Szczecińskie wyniesie 40 milionów złotych. Jej zadaniem będzie między innymi: świadczenie usług przewozowych na podstawie umów zawartych z organizatorem miejskiego transportu zbiorowego czy prowadzenie remontów, konserwacji i modernizacji eksploatowanych obiektów, taboru i urządzeń liniowych oraz inwestycji odtworzeniowych i rozwojowych.
Finansowanie działalności spółki będzie pochodziło z dwóch źródeł: podwyższenia kapitału oraz wpływu z usług świadczonych dla Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Wszyscy pracownicy przekształconego MZK staną się pracownikami nowej spółki. W sumie będzie to ok. 680 osób. Tramwaje Szczecińskie będą mogły stosować nowoczesny system wynagrodzeń.
Komentarz: Jeśli tylko miasto na tym zyska, to jak najbardziej pochwalam pomysł. I choć nazwa MZK jest nadal bardzo ukorzeniona w świadomości szczecinian, myślę, że przyzwyczają się do nowej, jeśli tylko za nią pójdzie jakość oferowanych usług. A wszytsko zmierza w dobrym kierunku - inwestowanie w nowe tramwaje, ku wygodzie pasażerów.
Komentarze
2No, przy pierweszym lepszym strajku wyjdzie szydlo z WORA, jak na razie nie ma komunkacji nocnej, ani dzialalnosci informacyjnej o sieci komunikacyjnej tj mapnik oraz dokladny czas kursow.
~sorosik
Cos mi tu smierdzi. Kolejna panstwowa firma przestala istniec na rzecz spolki prywatnej, czyli kolejne pieniadze nasze i naszych przodkow przeszly do rak obrotnych polakow, co nie boja sie zgodnie z prawem zagarniac wspolnego mienia w imie wyzszych celow i dostatniejszego zycia...Nas wszystkich Obywatele...
ps.: Inni chcieli w dziecinstwie zostac policjantem, strazakem, lekarzem... Ja natomiast, zaaawsze chcialem byc Syndykiem, albo takim wlasnie czlowiekiem jak Prezes tej spolk...PEŁEN SZACUN WODZU!!!
~Szczecinianin z rodowodem.