Krótkie, dwukierunkowe pociągi miałyby przywozić i odwozić kontenery z ładunkami firm zlokalizowanych w pobliżu bocznic kolejowych. Obecnie wiele z nich nie korzysta z transportu kolejowego, bo nie dysponują wystarczającą masą ładunkową do zapełnienia tradycyjnego, długiego pociągu towarowego.

Pomysł naukowców

Koncepcję „Lekkiej Kolei Towarowej” (LFR – Light Freight Railway) przygotowują naukowcy z Wydziału Inżynieryjno-Ekonomicznego Transportu Akademii Morskiej w Szczecinie - dr inż. Krystian Pietrzak, dr inż. Oliwia Pietrzak, dr inż. Andrzej Montwiłł.

– Nasz projekt wychodzi naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom przedsiębiorców, którzy chcieliby, aby ich ładunki obsługiwane były przez kolej – mówi dr inż. Krystian Pietrzak z WIET. – Prace nad koncepcją wciąż trwają. Nasz region jest bogato wyposażony w infrastrukturę kolejową, problemem jest jednak jej stan techniczno-eksploatacyjny. Istotnym argumentem za wdrożeniem Lekkiej Kolei Towarowej są prowadzone aktualnie prace modernizacyjne na sieci kolejowej, w tym w ramach budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej (np. na linii kolejowej 406). Realizacja naszego pomysłu może przyczynić się do osiągnięcia w regionie efektu synergii.

Korzyści dla wszystkich

Skorzystać z projektowanych rozwiązań mogą m.in. port w Policach, Zakłady Chemiczne czy dziesiątki firm zlokalizowanych w Strefach Ekonomicznych sąsiadujących z infrastrukturą kolejową. Idea „Lekkiej Kolei Towarowej” zakłada, że obsługiwałyby je krótkie składy kolejowe, złożone z kilku wagonów (maksymalnie 5). Każdy z wagonów przystosowany jest do przewozu dwóch kontenerów 20’ lub jednego 40’, dodatkowo wagony krańcowe posiadają kabiny sterownicze i silniki. Dzięki temu składy mogłyby pracować dwukierunkowo, w systemie push-pull, co znacznie uprościłoby obsługę na bocznicy, eliminując kosztowne i czasochłonne czynności manewrowe, związane np. z przetaczaniem wagonów.

Poza korzyściami ekonomicznymi dla firm, wprowadzenie takich rozwiązań pozwoliłoby zmniejszyć samochodowy ruch towarowy na drogach, na czym skorzystaliby wszyscy mieszkańcy Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego.

Grupa CSL szuka takich innowacyjnych rozwiązań

Projekt szczecińskich naukowców chciałaby wdrożyć Grupa CSL, która przygotowuje budowę suchego terminala kontenerowego CCIC Intermodal Depo Dunikowo. Taki transportowy hub pełniłby ważną rolę dla całej Lekkiej Kolei Towarowej. To tam niewielkie transporty z różnych firm byłyby łączone w dłuższe pociągi, rozwożące ładunki dalej.

– Ten projekt jest dla nas bardzo rozwojowy patrząc od strony biznesowej, ale to jest szerszy plan, który pozwoli przesunąć ładunki z transportu samochodowego na kolejowy, a to wielki plus dla rozwoju gospodarczego całego regionu – mówi Przemysław Hołowacz, prezes Zarządu CCIC Intermodal Depo Dunikowo. – Naszą rolą będzie budowa logistyki całego przedsięwzięcia, wsparcie merytoryczne przy budowie prototypu pociągu i pozyskiwanie zainteresowanych firm, które razem z nami będą chciały wdrażać to rozwiązanie.

Specjaliści uważają, że Lekka Kolej Towarowa mogłaby zostać wprowadzone w naszym regionie w ciągu kilku lat.