Teatry są zamknięte dla widzów od 7 listopada ubiegłego roku. Teraz są wymieniane wśród instytucji, które mają szanse na otwarcie w pierwszej kolejności.

Jak podaje radio RMF FM za otwarciem teatrów przemawia kilka przesłanek. Istotne jest to, że odbiorcy na teatralnej widowni mogą mieć cały czas założone maseczki oraz mogą siedzieć w bezpiecznej odległości od siebie. Poza tym w trakcie trwania spektakli zachowują ciszę, a w przerwie można przewietrzyć salę.

Nieoficjalnie zatem mówi się o tym, że rząd rozważa podjęcie decyzji o otwarciu teatrów. W przypadku przyjęcia takiego postanowienia dopuszczalny limit miejsc na widowni będzie najprawdopodobniej taki sam jak przez wiekszą część 2020 roku - czyli jedynie jedna czwarta sali będzie dostępna dla widzów.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd już jutro poinformuje, które branże otrzymją możliwosć "odmrożenia" już w ciągu najbliższych dwóch tygodni (najprawdopodobniej od 15 lutego zostaną otwarte hotele).

Szczeciński Teatr Współczesny udostępnił najnowszy spektakl "Beckomberga" w reżyserii Anny Augustynowicz na platformie VOD (premiera nastąpiła 29 stycznia) i zostanie on pokazany (także w wersji online) 12, 13 i 14 lutego. Na 20 lutego planowana jest natomiast premiera intenetowa spektaklu "Książę Niezłomny" w reż. Michała Telegi. Być może w marcu zobaczymy te inscenizacje już na żywo...