Wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz przedstawił plan sektorowego uruchamiania łóżek szpitalnych w dwóch lokalizacjach szpitala tymczasowego w Szczecinie. Pacjenci z COVID-19 w pierwszej kolejności mają trafiać do budynku M w szpitalu SPSK 2 na Pomorzanach, a po zapełnieniu miejsc w tej lokalizacji – do szpitala powstałego w hali Netto Arena.


175 łóżek w Netto Arenie i 162 na Pomorzanach. Szpitale tymczasowe zbroją się do walki z COVID-19

Trwa wyposażanie szpitali tymczasowych, które powstają w naszym mieście. Jak podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami zapowiedzieli przedstawiciele Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, pierwsi pacjenci mają się pojawić w szpitalu tymczasowym na Pomorzanach jeszcze w tym miesiącu.

– Szpitale tymczasowe w naszym regionie powstają na wypadek gdyby sytuacja mocno się pogorszyła. To bezpieczniki, ubezpieczenie mieszkańców w sytuacji, gdyby pandemia wróciła silniejsza. Spośród dwóch tymczasowych szpitali – w Netto Arenie i na Pomorzanach – przed świętami Bożego Narodzenia uruchomiony zostanie jeden, na Pomorzanach. W hali przy ul. Szafera przygotowanych zostanie 175 łóżek, w tym 25 respiratorowych, podobna liczba znajdzie się na Pomorzanach – mówił Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski.

Podczas konferencji przyznano, że sytuacja epidemiczna „jest zmienna”. Na początku uruchamiane będą łóżka w placówce zasadniczej, czyli na Pomorzanach, a następnie w Netto Arenie.

– Głównym szpitalem jest placówka na Pomorzanach. Proces rekrutacji do szpitala zasadniczego mamy zakończony, obsada jest pełna. Rekrutacja załogi do szpitala pasywnego będzie postępować wraz z obsadzaniem sektorów – tłumaczył Tomasz Sygut, dyrektor szpitala na Pomorzanach.

Obecni na konferencji zapewnili jednocześnie, że personal medyczny chętnie zgłaszał się do współpracy. Medycy mogą liczyć np. na wsparcie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

„Sytuacja pozostaje zła lub bardzo zła. Codziennie napływają nowe osoby”

Pandemia koronawirusa nie zwalnia i specjaliści przyznają, że szpitale tymczasowe mogą okazać się niezbędne.

– Sytuacja pozostaje zła lub nawet bardzo zła. Liczba chorych, którzy są hospitalizowani, jest duża i codziennie napływają nowe osoby. Apeluję do wszystkich, by w czasie świąt uważać na bliższe kontakty i unikać relacji z osobami starszymi. Należy zgłaszać się do lekarzy rodzinnych i na SOR-y w sytuacjach niebezpiecznych, gdy zauważamy, że pacjent zakażony SARS-CoV-2 czuje się gorzej – mówił podczas konferencji prof. Miłosz Parczewski, konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.

Jednocześnie wicewojewoda zaapelował, by podczas zbliżających się świąt Bożego Narodzenia szczególnie zadbać o przestrzeganie zasad sanitarnych: – To będą szczególne święta, podczas których musimy zadbać o osoby najstarsze i najsłabsze. Spędźmy je w wąskim gronie domowników, w sposób bezpieczny, przy zachowaniu wszelkich środków.