Prace na budowie Teatru Polskiego w Szczecinie nie zwalniają tempa. Pół roku temu wmurowano kamień węgielny, a w środę zawieszono symboliczną wiechę. ­– Bez wizji pana marszałka Olgierda Geblewicza i jego zaangażowania, nie bylibyśmy dzisiaj w tym miejscu – podkreślił podczas uroczystości Marszałek Senatu RP Tomasz Grodzki.

– O teatrze dla Szczecina mówiło się od dziesięcioleci. Mieszkańcy marzyli o tym, aby w mieście wybudować scenę dramatyczną, której dotychczas nie było. Kiedy już mieliśmy gotowy projekt i byliśmy po wielu dyskusjach, nagle okazało się, że nie można finansować obiektów kultury w obecnej perspektywie finansowej. Życie znowu się skomplikowało, ale byliśmy zdeterminowani – przypomniał długą drogę do rozbudowy Teatru Polskiego marszałek województwa Olgierd Geblewicz. ­

Nowy obiekt „zatopiony” w skarpie

Udało się przekonać Komisję Europejską, że należy odblokować środki na kulturę. Kiedy pieniądze na rozbudowę były zapewnione, przyszła pandemia.

– Wszystko się zamykało, a my podpisywaliśmy umowę z Budimexem, który wygrał przetarg. Znowu wielka niewiadoma, czy będziemy w stanie zrealizować inwestycję na czas. Głęboko w to wierzę, że po krótkim okresie bezdomności, Teatr Polski już wkrótce zagości w nowej siedzibie – dodał Olgierd Geblewicz.

Przypomnijmy, że rozbudowa Teatru Polskiego rozpoczęła się w marcu ubiegłego roku. Zakres prac obejmuje m.in. odnowienie istniejącego zabytkowego gmachu i budowę nowej części, która niemal w całości będzie schowana pod ziemią. Inwestorem jest Teatr Polski w Szczecinie, a generalnym wykonawcą prac - firma Budimex.

„Szczecin i Pomorze Zachodnie uwielbiają teatr i łakną sztuki”

W uroczystości zawieszenia wiechy udział wziął również Marszałek Senatu RP Tomasz Grodzki. – Bez wizji pana marszałka Olgierda Geblewicza i jego zaangażowania, nie bylibyśmy dzisiaj w tym miejscu. Życzę, aby budowa została jak najszybciej sfinalizowana, aby artyści mogli jak najszybciej wejść na nowe sceny, a widownię wypełniła publiczność. Szczecin i Pomorze Zachodnie uwielbiają teatr i łakną sztuki. Jestem pewien, że do tych wspaniałych obiektów szybko wprowadzi się życie. I to na najwyższym, artystycznym poziomie.

Trzy nowoczesne sceny z profesjonalnym zapleczem

W zabytkowym gmachu Teatru Polskiego odnowiona zostanie główna scena teatralna. Remont obejmuje również scenę kabaretową na parterze, obok której powstanie sala prób czytanych. Drugie piętro zarezerwowane jest dla pokoi gościnnych i sali klubowej.

W nowej części Teatru Polskiego powstaną trzy nowoczesne sceny z profesjonalnym zapleczem – scena główna, scena szekspirowska i scena eksperymentalna. Wejście do żelbetowo-szklanej konstrukcji, która będzie „zatopiona” w nadodrzańskiej skarpie, znajdzie się od strony ul. Jana z Kolna. Koszt prac to 196 mln zł, z czego blisko 82 mln zł to dofinansowanie unijne. Przypomnijmy, że rozbudowa realizowana jest w oparciu o projekt konkursowy Atelier Loegler z 2010 roku.