125 punktów w rankingu ATP i ponad 21 tys. dolarów. Otrzyma je zwycięzca zbliżającej się, dwudziestej siódmej edycji turnieju Pekao Szczecin Open. Całkowita pula nagród przeznaczona dla tenisistów, którzy zagrają na kortach przy al. Wojska Polskiego, to ponad 162 tys. dolarów, a wśród ogłoszonych uczestników tego wrześniowego wydarzenia jest m.in. półfinalista tegorocznego Roland Garros, Niemiec Philipp Kohlschreiber!

48 zawodników w singlu!

Podczas konferencji prasowej organizatorzy zapowiedzieli kilka istotnych zmian w organizacji zawodów.

– Budżet to znów nieco ponad 4 miliony złotych, więc ponownie dziękuję bankowi, miastu oraz innym sponsorom, którzy sprawili, że uzbieranie tej kwoty stało się możliwe. Turniej faktycznie będzie inny, także dla nas, organizatorów. Dotąd musieliśmy zapewnić hospitality 32 singlistom, teraz ta liczba wzrosła do 48 – mówi dyrektor Pekao Szczecin Open, Krzysztof Bobala.

Turniej należy do elitarnej grupy rozgrywek ATP, a jego głównymi sponsorami są Bank Pekao SA i Miasto Szczecin. Oprócz singlistów zagra w nim także 16 par w zawodach deblowych.

Włoch turniejową jedynką

Impreza rozpocznie się w poniedziałek, 9 września, a eliminacji właściwie nie będzie. Taki charakter będą miały tylko dwa mecze, w których zmierzą się ze sobą zawodnicy z tzw. dzikimi kartami. Finał gry deblowej zostanie rozegrany w sobotę, 14 września, a dzień później planowane jest zakończenie turnieju – mecz o pierwsze miejsce w grze pojedynczej. Co ciekawe, w turnieju zagrają m.in. dwaj byli zwycięzcy Pekao Szczecin Open. Tytułu będzie bronił Argentyńczyk Guido Andreozzi, który wygrał na naszych kortach przed rokiem. Drugim ekstriumfatorem zawodów, którego znów zobaczymy w Szczecinie, będzie Alessandro Giannessi z Włoch.

Najwyżej rozstawiony jest inny zawodnik z Italii, Marco Cecchinato (aktualnie 67. w rankingu ATP World Tour). Numer drugi otrzymał Niemiec, Philipp Kohlschreiber (72. pozycja w tym rankingu), który w tym roku dotarł m.in. do półfinału turnieju Roland Garros.

Polacy z dzikimi kartami

– Warto zwrócić uwagę na rozstawionego z numerem 10. Rudolfa Mollekkera, który w ubiegłym roku dotarł do półfinału naszego turnieju, a w tym roku do finału Poznań Open. To zawodnik wręcz ponad aktywny. Uważam, że największe sukcesy ma jeszcze przed sobą i może już niebawem będziemy mogli się pochwalić, że grał w Szczecinie – mówi Bobala.

Pozostali tenisiści, to m.in. reprezentanci Hiszpanii, Rosji, Japonii, Argentyny czy Brazylii. Trzej Polacy – Paweł Ciaś, Daniel Michalski oraz Karol Drzewiecki otrzymali dzikie karty.

Sprzedaż biletów na mecze prowadzona jest poprzez serwis www.abilet.pl. Karnet na cały turniej kosztuje w przedsprzedaży (do 8 września) 120 zł, ulgowy (dla dzieci, młodzieży, studentów, emerytów) - 70 zł.

Artyści na kortach i wieczornych koncertach

Do Szczecina zamierzają też przyjechać znani aktorzy, reżyserzy, kabareciarze i muzycy, by zagrać w rozgrywanym od 20 lat, Turnieju Artystów. W tym roku będą to m.in.: Marcin Daniec, Robert Janowski, Janusz Zaorski, Agnieszka Warchulska, Mariusz Kałaga czy Robert Rozmus. Nie zabraknie także wieczornych wydarzeń koncertowych, choć zmienia się formuła Tennis Music & Art Festival, imprezy towarzyszącej od lat turniejowi. W tym roku występy artystyczne zostaną bowiem przeniesione w różne miejsca miasta i będą biletowane.

Celińska, Kumorek, Pawlik, Raz Dwa Trzy

Na początek, w poniedziałek 9 września, w Teatrze Polskim pojawi się Stanisława Celińska, która zaśpiewa utwory z płyty „Malinowa”.  We wtorek, 10 września, w Trafostacji Sztuki wystąpią Magda Kumorek i Tubis Trio, wykonając utwory z repertuaru Krzysztofa Komedy. 11 września w tym samym miejscu zagra Włodek Pawlik Trio, prezentując kompozycje z albumu „Moniuszko”, a dzień później na Scenie na Łasztowni Teatru Polskiego zagra zespół Raz Dwa Trzy z programem złożonym z utworów autorstwa Wojciecha Młynarskiego. Z kolei w piątek, 13 września, w Lulu Club pojawi się Mariusz Lubomski z zespołem. Toruński wokalista, najbardziej znany jako twórca piosenki „Spacerologia”, zaprezentuje m.in. swoje najnowsze numery. Wejściówki na te koncerty (w cenie od 60 do 100 zł) można nabyć m.in. na bilety.fm.

Mała scena na kortach

– Nie znaczy to jednak, że wyprowadzamy całkowicie muzykę z kortów. Codziennie, po meczu dnia, około 21.00 na małej scenie przy korcie numer jeden wystąpią wykonawcy tacy jak grupa DiValdi, Cafe Jazz Trio czy dj-e z Indii. Tak więc będzie można zostać jeszcze po meczach i pobawić się przy takich dźwiękach, do czego bardzo zachęcamy – mówi Bobala.

Warto dodać, że od tego roku Pekao Szczecin Open został włączony do cyklu imprez Lotos PZT Polish Tour, na który składa się 10 turniejów. Dzięki tej inicjatywie polscy zawodnicy mogą zdobywać więcej bardzo potrzebnych im punktów w rankingu ATP, na terenie Polski. Więcej informacji o programie turnieju można znaleźć na stronie http://pekaoszczecinopen.pl/.