- Inwestycje to moja odpowiedzialność. Takie rozporządzenie w zakresie odpowiedzialności i kompetencji podpisał prezydent Szczecina. Cel powołania spółki to próba uniknięcia problemów, takich jak spóźnianie się inwestycji, podnoszenie cen zadań czy zatrudnianie odpowiedniej kadry - mówił Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.

Zaciemnianie transparentności finansów miasta? PiS krytycznie o spółce inwestycyjnej

Władze miasta musiały się zmierzyć z ostrym pytaniem radnego PiS Dariusza Mateckiego, który pytał o celowość powołania takiego podmiotu i o to, czy nie jest to czasem "wyprowadzanie" miejskiego majątku poza obszar kontroli radnych opozycyjnych. Odpowiedział zastępca prezydenta Szczecina Michał Przepiera:

- Zdaję sobie sprawę, że przy dyskusji o spółce inwestycyjnej, rozszerza się ten temat o inne jednostki miasta. Na wniosek radnych z Komisji Gospodarki Komunalnej informowałem Państwa jak brzmi akt założycielski spółki i jak wygląda przepis odnośnie kontroli tej spółki przez radnych. Zaproponowałem także autopoprawkę, w której zapisałem obowiązek informowania radnych odnośnie tego jak realizowane są inwestycje - mówił Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina. - Spółka inwestycyjna nie będzie miała majątku, więc nie może "wyprowadzać go poza miasto". Koszt finansowania pracowników przejdzie na spółkę, podobnie jak koszt funkcjonowania obsługi spółki. To jest klasyczna spółka realizująca zadania inwestycyjne, takie rozwiązania funkcjonują w innych miastach - dodał Michał Przepiera.

- Inwestycje pozostawiają wiele do życzenia jeżeli chodzi o przygotowanie i realizację, wymaga to naprawy. Od kilkunastu lat inwestycje prowadzi jednostka miejska i to się musi zmienić. Spółka, która zajmie się inwestycjami będzie mogła zatrudniać inżynierów, których nie może zatrudnić urząd - mówił Przemysław Słowik z Koalicji Obywatelskiej.

Spółka zajmie się przygotowaniem, prowadzeniem i nadzorowaniem inwestycji. Gotowa będzie do aplikowania o środki zewnętrzne i rozliczania się z tych środków. Zajmie się czynnościami administracyjnymi, takimi jak ustalanie stanów prawnych nieruchomości. 

Jakie inwestycje w nowej spółce?

- Czy powołanie tej spółki zastępstwa inwestycyjnego spowoduje ograniczenie zatrudnienia w Urzędzie Miasta? Czy ta spółka będzie się ubiegać o zlecenia zastępstwa inwestycyjnego od miasta, czy będzie podejmować się tych zadań w innym trybie? - pytał Bartłomiej Sochański.

- To będzie tzw. spółka wewnętrzna, gdzie zlecenia będą kierowane ze strony Gminy Miasto Szczecin. To będzie weryfikowane przez instytucje finansowe, by nie zachwiać rynkiem konkurencji. Inwestycje będą przechodziły stopniowo z Wydziału Inwestycji Miejskich, to jest proces rozłożony w czasie, bo część tych zadań np. węzeł Łękno, są już rozpoczęte. Spółka miałaby zająć się od podstaw między innymi przebudową układu drogowego na Międzyodrzu czy budową węzła Głębokie. Ideałem byłoby, by kolejne inwestycje realizowane były od początku przez tę spółkę - odpowiedział Michał Przepiera.

Ostatecznie radni głosami Bezpartyjnych oraz Koalicji Obywatelskiej zdecydowali o powołaniu spółki. Jej formowanie ma zacząć się w najbliższych tygodniach.