Kłęby dymu unoszące się w nocy nad ul. Pocztową przeraziły mieszkańców pobliskich kamienic. Palił się cały samochód marki Volkswagen. To drugi pożar samochodu w tym miejscu w ciągu niespełna trzech tygodni.

W nocy z 1 na 2 stycznia, ok. godz. 02:00 huki, kłęby dymu i sygnały straży pożarnej wybudziły mieszkańców, którzy ze swoich okien zaczęli obserwować akcję strażaków.

- Potwierdzam, że w nocy doszło do pożaru pojazdu przy ul. Pocztowej. Obecnie trwają oględziny pojazdu z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, który określi przyczynę pożaru. Ustalamy szczegóły i okoliczności zdarzenia - informuje nas podkom. Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego KWP w Szczecinie.

Auto spłonęło niemal doszczętnie. Wysoka temperatura płonącego pojazdu uszkodziła także dwa samochody zaparkowane obok.

17 grudnia ok. 22:00 w prawie tym samym miejscu także doszło do pożaru samochodu (wrak stoi do dziś). Pytamy policję czy są przypuszczenia, że te dwa wydarzenia mogą być powiązane?

- W sprawie pożaru pojazdu, który miał miejsce 17 grudnia 2017 toczy się dochodzenie dotyczące uszkodzenia mienia. W związku z tym postępowaniem nikt nie został zatrzymany - odpowiada podkom. Rudzińska i dodaje, że to wszystko co na tę chwilę może przekazać.

Pożar 17 grudnia