Wczoraj (czwartek, 11.12.2008 roku) w Alter Ego odbył się długo wyczekiwany przez fanów zespołu koncert, przypominający początki sławetnego SKA - bandu ze Szczecina. Działo się, oj działo...

„Żądła 2008” rozdane! 

 

Już o godzinie 21.00 klub był pełen gości. Pierwsze  swingujące rytmy pojawiły się około 21.30. Tłum poderwał się z krzesełek i ruszył w stronę przepastnej sceny. Wszyscy ze zdenerwowania przestępowali z nogi na nogę, czekając na werdykt w sprawie wręczenia prestiżowych statuetek „Żądła 2008” (o tym, dlaczego nie „Zdzisława”, na stronie zespołu www.vespa.odra1300.org).  

 

 

Żadna z kategorii, wśród których znalazły się takie jak „Najlepiej zrypana solówka w środku utworu”, „Najbardziej skandaliczny transfer szoł biznesu” czy „Najtwardsza trąbka” nie wzbudziła takich emocji jak „Najseksowniejsza postać szoł biznesu”. Nagrodę w tej kategorii otrzymała - wygrywając z godnymi siebie przeciwniczkami - wokalistka i saksofonistka zespołu, Alicja.

 

Powrót do przeszłości

 

W czasie cofnęliśmy się dzięki występom dawnych i zasłużonych muzyków Vespy. Na wstępie wystąpił Radar i zaspiewał m.in. utwór „KNS”. Emocje sięgnęły zenitu, gdy na scenę wkroczył Patryk vel Zawada (który dostał „Żądło 2008” za „Ruch sceniczny”), którego głosem nie naznaczonym przez ząb czasu wykonane zostały kawałki jak np. „Skakanka”, „Fantomas”, „Skuteromania”, „Łobuzerka”, „Johnny”. Tego wieczoru wystąpił również klawiszowiec Grzegorz Gahan i były perkusista Arek. Eksgitarzysta pomorskiej formacji, Kantor, powiedział odbierając statuetkę, że (w luźnym cytowaniu z pamięci) taka impreza powoduje, iż „decyzję o samobójstwie odkłada na minimum rok”. Na fetę nie dotarła m.in. trębaczka - Anna Piekorz, spodziewająca się potomka.

 

Były tańce, hulanki i swawole, a także fale na cześć poszczególnych muzyków. Nie obyło się bez łez wzruszenia, wywołanych przez liczne wspomnienia. Publiczność połączyło także wspólne śpiewanie szlagieru niemieckiego wokalisty o pseudonimie artystycznym Heino.

 

Na koniec o muzyczną oprawę zadbał dj Mixmasta Tatowski.