Maryla Rodowicz, ikona polskiej muzyki rozrywkowej miała 10 grudnia wystąpić w dawnej Hali Opery przy ul. Energetyków. Uchybienia naruszające przepisy przeciwpożarowe sprawiły jednak, że straż pożarna nie wydała zgody na organizację imprezy masowej.
Maryla Rodowicz miała przyjechać do Szczecina w ramach trasy koncertowej Diva Tour. Organizatorem wydarzenia była Agencja Muzyczna Union z Białegostoku. We wtorek 5 grudnia rozesłała oświadczenie o odwołaniu koncertu.

Oświadczenie organizatorów


„Koncert Maryla Rodowicz DIVA TOUR Finałowa Trasa Koncertowa 2017/2018 zaplanowany na 10 grudnia 2017 r. w Sali Koncertowej Szczecin, przy ul. Energetyków 40 w Szczecinie zostaje ODWOŁANY z przyczyn niezależnych od organizatora, który bezpieczeństwo uczestników koncertu traktuje priorytetowo.

Decyzja o odwołaniu w.w. koncertu podjęto na podstawie negatywnej opinii wydanej przez Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie. W wyniku czynności kontrolnych obiektu, na którym miał się odbyć koncert stwierdzono nieprawidłowości naruszające wymagania przepisów przeciwpożarowych oraz techniczno-budowlanych w zakresie bezpieczeństwa pożarowego.

Zwrot biletów przez punkt sprzedaży, w którym dokonano zakupu.

W celach informacyjnych kontakt mailowy: bilety@divatour.pl lub telefoniczny: 786 206 111”


Kto zawinił?

Z tymi wyjaśnieniami nie zgadza się Piotr Droński, dzierżawca Sali Koncertowej, który za zaistniałą sytuację obwinia głównie organizatorów koncertu.

– Szukali pretekstu do odwołania koncertu, bo sprzedaż biletów szła słabo. Nie zdali egzaminu. Obiekt zawsze był i wciąż jest przygotowany do organizacji imprez - twierdzi.

Uchybienia naruszające przepisy przeciwpożarowe są jednak faktem. Wykazała to kontrola przeprowadzona przez Komendę Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

- Obiekt nie spełnia wymagań ochrony przeciwpożarowej, co nie pozwala na organizację imprezy masowej. Nie ma bezpośredniego zagrożenia, które zobowiązywałoby nas do wyłączenia obiektu z eksploatacji. Są uchybienia, które przez zarządcę mogą zostać usunięte – tłumaczy mł. bryg. Piotr Tuzimek, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

Straży pożarnej dawno tam nie było
Kontrole przeciwpożarowe przed poprzednimi imprezami w Sali Koncertowej nie musiały się odbywać, bo nie były one imprezami masowymi. Tym razem jednak organizatorzy koncertu Maryli Rodowicz złożyli wniosek w Urzędzie Miasta o nadanie wydarzeniu takiego statusu.

8 i 9 grudnia w Sali Koncertowej zaplanowano występy Moscow City Ballet i spektakl „Dzieci pana Andersena”. Nie są one odwołane, a jako że nie będą to imprezy masowe, nie jest wymagana opinia straży pożarnej.

- Odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczestników spoczywa na zarządcy obiektu – mówi mł. bryg. Piotr Tuzimek.

Co dalej z namiotem?
Hala przy ul. Energetyków powstała w 2011 roku. Jest własnością Opery na Zamku, która przeniosła się tam na czas remontu siedziby na Zamku Książąt Pomorskich. Podczas odbioru wszystkie wymogi ochrony przeciwpożarowej były spełnione. Gdy w 2015 roku artyści wrócili do odnowionych wnętrz, Opera próbowała po raz pierwszy sprzedać niepotrzebny już namiot. Chętnych jednak nie było, więc hala została wynajęta Piotrowi Drońskiemu z Baszta Nieruchomości.

W zarządzanej przez niego Sali Koncertowej od 1 marca 2016 roku odbyło się wiele wydarzeń rozrywkowych. Podpisana umowa najmu miała być ważna do 1 lipca 2018, ale została skrócona przez operatora i wygaśnie z końcem tego roku. Ostatnią imprezą ma być bal sylwestrowy.