WYWIAD Z ROBERTEM SZYCHEM... trenerem Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego, organizatorem szczecińskich imprez biegowych. O tym, jaki jest najkorzystniejszy sposób aktywnego wypoczynku, i dlaczego jest nim bieganie. O tym, jak ważne jest nagłaśnianie, wspieranie tej formy rekreacji w naszym mieście. I wreszcie o tym, gdzie i kiedy w Szczecinie można biegać. Zapraszam do lektury i... do biegania. <br>
Maciej Pieczyński:
Kiedy i skąd zrodził się pomysł organizowania biegów śniadaniowych?
Robert Szych:
Można powiedzieć, że pomysł narodził się w bardzo zaszczytnym miejscu. Około czterech lat temu na Maratonie Nowojorskim, gdzie dzień wcześniej jest rozgrywany tzw. Bieg Rodzinny(Śniadaniowy), w którym wszyscy uczestniczą. Byliśmy tam z Bogusławem Mamińskim i stwierdziliśmy, że jest to forma ruchu, która naprawdę powinna rozwinąć się w Polsce. Zobaczyliśmy w samym maratonie ponad 30 tysięcy uczestników, a w Biegu Rodzinnym ponad 10 tysięcy amatorów. Pomyśleliśmy- co zrobić, by w Polsce też było tak pięknie? I wtedy narodził się pomysł Biegów Śniadaniowych, które przy udziale firmy Nike zaczęły być w Polsce promowane. Przy okazji, by ludzi rozruszać, padł pomysł tzw. Ścieżek biegowych.
Między innymi tu, w Szczecinie- gdzie biegi te odbywają się od trzech lat, ale także w 27 innych miastach w Polsce.

M. P. :
Ciężko jest dziś ludzi namówić do biegania? I ogólnie do sportu? Jak by Pan zachęcił ludzi do biegania?
R. S. :
Generalnie jest mało informacji w mediach, które mówią, że jest to najprostsza forma ruchu, najbardziej bezpieczna. Społeczeństwo nasze staje się coraz bardziej wygodne, ludzie nie mają świadomości że aktywny wypoczynek jest dla nich lepszy niż siedzenie przed telewizorem, komputerem. Trzeba zachęcać poprzez media, które powinny informować że takie ścieżki mają miejsce, że jest do dla ludzi bez względu na wiek najlepsza, najbezpieczniejsza forma ruchu. Czym więcej informacji w mediach i waszego zainteresowania, tym łatwiej będzie tych ludzi zachęcić. Jednak kształtuje się powoli moda na bieganie. Gwiazdy zaczynają ten sport promować, a to wpływa na zwiększenie zainteresowania biegami wśród młodzieży. Myślę, że idzie to w dobrym kierunku.

M. P. :
Czy w Szczecinie są dobre warunki do organizowania imprez biegowych?
R. S. :
Tak naprawdę same warunki biegowe mamy jedne z lepszych w Polsce, bo Las Arkoński wdziera nam się do centrum, aż pod sam Urząd Miasta poprzez Jasne Błonia. To jest rzeczywiście nietypowa sytuacja, jeśli chodzi o miasta w Polsce by mieć tak bliski dostęp do lasu. A najlepiej, najbezpieczniej biegać po duktach leśnych, parkowych, a tych u nas dużo. Jeśli chodzi o klimat mediów, to rzeczywiście to zainteresowanie jest troszkę mniejsze, Szczecin promował się sam poprzez sport komercyjny, przede wszystkim piłkę nożną, mniej przez sport masowy, amatorski. Cieszę się jednak że np. Gazeta Wyborcza, Głos Szczeciński zaczynają się angażować w organizację biegów. Niektórzy dostrzegają, że jest to dobra forma promocji, poprzez ruch, poprzez sport, promuje to i organizatorów, i zdrowy styl życia przy okazji.
Jeśli chodzi o klimat stwarzany przez miasto... Wielkie miasta polskie- Warszawa, Kraków, dojrzały już do aktywnego promowania biegów masowych. U nas jest troszkę gorzej. Na szczęście akurat nowe władze Szczecina pokazują, że chcą w tym kierunku iść. Pomagają nam z organizacją Półmaratonu Gryfa, są nam przychylne. Potrzebujemy też większego wsparcia policji w blokowaniu ulic w czasie imprezy- to jest główny czynnik, byśmy nie biegali między samochodami, tylko żeby ten dzień był świętem biegania. Tak jak była akcja pt. „Cała Polska biega”, tak chcielibyśmy aby „Cały Szczecin biegał” 2 września, na wspomnianym Półmaratonie Gryfa. Także jest coraz lepiej, idziemy w dobrym kierunku.

M. P. :
Kto częściej biega- młodsi czy starsi ludzie? Jaki jest mniej więcej średni przedział biegowy?
R. S. :
Jak pan widział dzisiaj, jako uczestnik biegu, mieliśmy do czynienia z tym, że rodzice, nawet dziadkowie przychodzą z własnymi dziećmi, nawet wnukami. Ich dzieci maja 8, 9 lat, a ich rodzice to ludzie 30, 40 letni. A również byli ludzie powyżej 50 roku życia, a więc jest to forma ruchu bezpieczna dla wszystkich. Jest to ścieżka biegowa długości około 3, 5 kilometra, prowadzona przeze mnie- jako trenera lekkiej atletyki, myślę że dość profesjonalnie. Godzinny ruch na świeżym powietrzu jest dobry dla wszystkich, niezależnie od wieku, nie można więc powiedzieć, kto częściej się rusza- młodsi czy starsi, kobiety czy mężczyźni

M. P :
Czy jogging jako rekreacja ma szansę zdobyć w Szczecinie większą popularność? Pytam, jako jednego z popularyzatorów.
R. S. :
Niestety jeszcze mała jest ta popularność, widzimy to po biegach które nie są jeszcze tak bardzo liczne. Choć widać, że biegających jest coraz więcej, to jednak wy musicie nam pomóc, jako media dotrzeć do tych ludzi informując ich. My służymy wiedzą na temat takich imprez. Frekwencja na biegach jest jeszcze za mała w porównaniu z naszymi chęciami jako organizatorów. U nas jest to np. 200 osób, a na Zachodzie są to zwykle tysiące ludzi. Tam każdy kto się rusza, startuje w biegach masowych. U nas ciągle jest przeświadczenie, że biegi są dla zawodowców, a nie dla amatorów. Tam jest odwrotnie. Tam zawodowcy stanowią kilka procent. Miałem niedawno przyjemność startować w Hamburgu- tam biegło 25 tysięcy ludzi, podczas gdy u nas w największych biegach uczestniczy średnio 1000, 1500 osób, w pozostałych po kilkaset. Zachęcajmy więc, starajmy się, by to były tysiące ludzi. Media, Internet powinny popularyzować tę formę ruchu.

M. P. :
Jakie imprezy biegowe poleciłby Pan ludziom, którzy chcą biegać, a nie orientują się, gdzie i kiedy w Szczecinie takie imprezy mają miejsce?
R. S. :
Zajmują się tym stowarzyszenia lekkoatletyczne. Ważny jest patronat Nike nad Naszą ścieżką biegową. Odbywa się ona dwa razy w tygodniu- w czwartek od 18- 30 do 19- 30 i w niedzielę od 10ej do 11ej, przy stadionie Arkonii. Służę pomocą, poradą, jak się ruszać, jak biegać. Dodatkowo organizacją imprez przy współudziale klubu Maratończyk Team Szczecin- Grand Prix Szczecina- bieg na 5, 5 czasem na 7,5 kilometra wokół kąpieliska Arkonka. Jest to zawsze w niedzielę o 11ej. Polecam wejść na stronę internetową klubu Maratończyk Team, by przejrzeć kalendarz imprez. Ja osobiście wczoraj (sobota 12 maja) organizowałem bieg z cyklu Cała Polska Biega. Są zajęcia prowadzone dla dzieci na stadionie lekkoatletycznym na ul. Litewskiej- w poniedziałek i czwartek o 17ej. Czekamy też z organizacją Szczecińskiego Półmaratonu Gryfa, który w tym roku wyjątkowo jest przesunięty na 2 września ze względu na sierpniowe regaty. Odbędzie się zapewne w dwóch formułach- jedno okrążenie dla tych, co są w stanie przebiec 10 km i dwa dla tych co mogą przebiec cały pólmaraton. Zapraszam. Będziemy starali się- może przez was?- informować na bieżąco na temat planowanych imprez biegowych.

M. P.:
Dziękuję za rozmowę.