Pomnik, w formie ławeczki wraz z naturalnej wielkości postacią Władysława Bartoszewskiego, miałby stanąć przy fontannie „Bartłomiejce”, przed Urzędem Miasta. W czwartek (5 lipca) projektem uchwały w tej sprawie zajmie się Rada Miasta.

To inicjatywa działaczy Komitetu Obrony Demokracji, którzy stworzyli społeczny komitet budowy pomnika - „Warto być przyzwoitym”. Trwa zbiórka pieniędzy, szacuje się, że potrzebne będzie ok. 120 tys. zł. Wcześniej jednak zgodę na powstanie ławeczki muszą wyrazić radni.

„Całość kompozycji ma zostać wykonana z metali szlachetnych: brązu lub mosiądzu, głównie ze środków zebranych przez Komitet ze składek społecznych” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Ławeczka miałaby zostać odsłonięta w 2019 r. Albo 19 lutego - w dniu nadania Władysławowi Bartoszewskiemu honorowego obywatelstwa Szczecina, albo 24 lipca – w dniu urodzin profesora.

Wcześniej na Jasnych Błoniach stanął głaz ze słynnym cytatem Władysława Bartoszewskiego – „Warto być przyzwoitym”. Na początku nielegalnie, dlatego został usunięty przez służby miejskie. Trafił w krzaki na pobliskiej psiej polanie, co wywołało kontrowersje. Po negocjacjach KOD-u z miastem, głaz wrócił na Jasne Błonia już legalnie. Dodatkowo, prezydent Piotr Krzystek poparł wówczas pomysł dodatkowego upamiętnienia postaci prof. Bartoszewskiego w formie wspomnianej już ławeczki.

„Profesor Bartoszewski był współtwórcą modelu patriotyzmu otwartego, pozbawionego nienawiści i ksenofobii. Stał się moralnym punktem odniesienia dla całego pokolenia ludzi „Solidarności”. Wniósł ogromny wkład w budowanie polsko-niemieckiego pojednania i porozumienia, będącego fundamentem lojalnej współpracy i wspólnego myślenia o przyszłości. Jest postacią szczególnie wartą upamiętnienia w mieście Szczecinie, które aspiruje do roli metropolii w transgranicznym rejonie Basenu Morza Bałtyckiego „Pomerania”” – argumentują inicjatorzy wzniesienia pomnika.