W uchwale znalazły się szczegółowe zapisy określające wymiary wózków inwalidzkich, które mogą być bezpiecznie dla innych pasażerów przewożone komunikacją miejską. Zakazane jest też wjeżdżanie do takich pojazdów m.in. skuterami. Jest jasne, że nowe przepisy mają jednoznacznie zakazać kierowcom zabierania niepełnosprawnej Bogumiły D., znanej z blokowania autobusów i tramwajów.

To kolejna próba rozwiązania tego problemu za pomocą uchwały. Radni przyjęli już dokument o podobnej treści 30 października. Jego zapisy częściowo uchylił jednak Wojewoda Zachodniopomorski, który uznał, że są one przejawem dyskryminacji poprzez ograniczenie prawa przewozu osób niepełnosprawnych.

Doprecyzowanie regulacji

Przy pracach nad projektem nowej uchwały do końca szukano odpowiedniej formuły. Na początku projektodawcy chcieli odwołać się do zapisów prawa o ruchu drogowym, na podstawie którego miano identyfikować, czy dany pojazd jest wózkiem inwalidzkim (decyduje tutaj prędkość rozwijana przez pojazd, a nie jego wymiary). Po konsultacjach ze środowiskiem osób niepełnosprawnych w autopoprawce zostało to wykreślone i w zamian pojawiły się konkretne wymiary wózków inwalidzkich dopuszczonych do przewozu komunikacją miejską. Zrezygnowano z zapisów dotyczących wagi wózka, którą i tak trudno byłoby zweryfikować kierowcom.

- Liczymy, że tym razem zaproponowane przez nas regulacje pozwolą doprecyzować przepisy w taki sposób, żeby korzystanie z komunikacji miejskiej przez osoby niepełnosprawne nie było ograniczone, a jednocześnie uniknąć sytuacji spornych, które w roku 2018 nasiliły się, doprowadzając często do zatrzymania przejazdów komunikacji miejskiej, głównie autobusów – tłumaczył Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta.

Parametry dopuszczonych do komunikacji miejskiej wózków inwalidzkich ustalono na podstawie polskiej normy. Jest ona taka sama jak norma ONZ. Na podstawie takich wymiarów dopuszczane do użytku (homologowane) są autobusy ze specjalnymi miejscami dla osób niepełnosprawnych.

Lex specialis dla jednej osoby

Część radnych zastanawiała się, czy nowe przepisy jednak nie uderzą w większą grupę niepełnosprawnych. Pojawiały się również słowa krytyki, że nie udało się w inny sposób porozumieć z panią Bogumiłą, znajdując rozwiązanie nie wykluczające jej z korzystania z komunikacji miejskiej.

- Przyjmujemy uchwałę lex specialis ukierunkowaną na panią Bogumiłę. Miasto broni się przed niepełnosprawną uchwałą – komentował Marek Chabior, radny Prawa i Sprawiedliwości.

Za projektem uchwały zagłosowało jednak większość radnych ze wszystkich klubów. Przeciw było tylko trzech przedstawicieli PiS. Nowe zapisy wejdą w życie 14 dni po ogłoszeniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego. Jeśli wcześniej wojewoda ich nie zakwestionuje.