28 listopada odbył się w Kontrastach niesamowicie energetyczny koncert. Zagrały na nim dwa znane zespoły: Zmaza i szczecińska kapela Włochaty

   Niewątpliwie, dla wielu głównym punktem tego wieczoru, miał być koncert WŁOCHATEGO. ZMAZA jednak doskonale sprawdziła się jako support i nie tylko pozwoliła poczuć punk rockowy klimat imprezy ale sprawiła, że pod scena wręcz się zagotowało. Spora dawka dobrej i przede wszystkim energicznej muzyki, w połączeniu z pełnym ekspresji wokalista, stworzyła niezapomniane widowisko i wręcz idealna rozgrzewkę przed WŁOCHATYM.
  Druga część koncertu, co niemal już stało się tradycja, poprzedzona została kilkoma słowy z ust Paulusa. Z całą pewnością była to bowiem okazja, do wspomnienia i podziękowania, dla wielu osób, które w ten czy inny sposób towarzyszyły zespołowi w jego drodze, jak i dla tych, którym to WŁOCHATY był właśnie swoistym drogowskazem.. Po podziękowaniach przyszedł czas na granie…. i tu zdecydowanie nie zawiedli! Doskonały kontakt z publicznością, która świetnie znała teksty piosenek, śpiewając je razem z zespołem i dając z siebie pod sceną wszystko, by odwdzięczyć się zespołowi za to, że nadal gra i że choć ewoluował- nie przeminął. Nie zabrakło również akcentów pokazujących, iż zespół wciąż jest zaangażowany(baner-Amnesty International oraz wystapienie działaczki „Food not bombs”).

    Udana impreza, świetny lokal i genialne zespoły. Warto było kolejny raz zobaczyć, jak osoby znające zespół od 5, 10 czy 15 lat, dają się po raz kolejny porwać utworom. Wierze, ze następnym razem będzie ich jeszcze więcej…

 

                                                                     L82