Społecznikom ze Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina nie podoba się pomysł zagospodarowania północnej skarpy Zamku (od strony Trasy Zamkowej) na kaskadowe ogrody w stylu renesansowym. Wiązać się to będzie bowiem z wycinką rosnących tam drzew. Przygotowali w tej sprawie petycję do marszałka Olgierda Geblewicza, któremu podlega zarządzanie Zamkiem.

Projekt przebudowy tarasów Zamku Książąt Pomorskich zaprezentowano w 2016 r. Największe zmiany zaplanowano na wspomnianym, północnym tarasie. Na wizualizacjach przygotowanych przez firmę Compono Sp. z o.o. widać, że zniknąć mają stamtąd wszystkie drzewa, a ich miejsce zajmą kaskadowo ułożone alejki, prowadzące między urządzoną zielenią niską.

Realizacja tych planów przesunęła się w czasie z powodu katastrofy budowlanej w północnym skrzydle Zamku. Nigdy jednak z nich nie zrezygnowano, również ze względu na konieczność umocnienia tarasów.

Teraz rozpoczęła się inwentaryzacja drzew porastających skarpę, pojawiły się na nich numery, co zaalarmowało aktywistów ze Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina. Przekonują, że rosnące tam samosiejki mają dużą wartość przyrodniczą i pełnią w tym miejscu szereg istotnych funkcji: retencjonują wodę, tłumią hałas generowany przez samochody na Trasie Zamkowej, stabilizują skarpę, a także są jedną z ostatnich enklaw zieleni wysokiej na Starym Mieście. To tylko kilka z wielu argumentów przytoczonych w petycji do marszałka.

„My, aktywiści z inicjatywy pn. Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina oraz społeczność naszego miasta, dla której istniejący drzewostan stanowi dobro publiczne podlegające bezwzględnej ochronie, apelujemy o rezygnację z tego zamierzenia inwestycyjnego i pozostawienie drzew rosnących na północnej skarpie zamkowej” – piszą przedstawiciele Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina.

Z pełną treścią petycji można zapoznać się na stronie:

https://www.petycjeonline.com