Projekt &quot;Szczecin - Miasto Młodości i Przyszłości&quot; jest organizowany przez Polsko-Niemieckie Stowarzyszenie Pro Pomerania we współpracy ze Stowarzyszeniami Dumny Szczecin i Szkoła Liderów oraz Wyższą Szkołą Administracji Publicznej w Szczecinie. Pomysłodawcą, a właściwie<br>pomysłodawcami, są studenci z Wyższej Szkoły Administracji Publicznej. Zapraszamy do rozmowy na temat wspomnianego projektu.
Projekt "Szczecin - Miasto Młodości i Przyszłości" jest organizowany przez Polsko-Niemieckie Stowarzyszenie Pro Pomerania we współpracy ze Stowarzyszeniami Dumny Szczecin i Szkoła Liderów oraz Wyższą Szkołą Administracji Publicznej w Szczecinie. Wiemy, kto całe przedsięwzięcie organizuje, interesuje nas natomiast, kto był pomysłodawcą i jaki bodziec zrodził tenże pomysł?

Pomysłodawcą, a właściwie pomysłodawcami, są studenci z Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Szczecinie, będący jednocześnie wolontariuszami Polsko – Niemieckiego Stowarzyszenia Pro Pomerania. Jesteśmy grupą z wieloma pomysłami, staramy się działać oraz współpracować z ludźmi, którzy podzielają nasz entuzjazm i wspierają nas w działaniach. Kiedy Stowarzyszenie Szkoła Liderów ogłosiło informacje o możliwości napisania projektu, postanowiliśmy, że podejmiemy się tego działania. Postanowiliśmy wykorzystać nasze doświadczenia ze współpracy między innymi z Fundacją Rozwoju Demokracji Lokalnej. W ramach tej współpracy prowadzimy w liceach zajęcia z zakresu demokracji. Widzimy jak wiele wątpliwości budzi nie tylko zagadnienie demokracji, ale także idea i działania samorządu. Temat Samorządu lokalnego jest nam szczególnie bliski, ze względu na szkołę, jaką wybraliśmy. Poprzez własne starania, pragniemy, aby ten temat stał się bliski również mieszkańcom naszego miasta.

Projekt ma na celu zmobilizowanie młodzieży licealnej do aktywności obywatelskiej?

Jak najbardziej. Poprzez ten projekt staramy się zachęcić szczecińską młodzież do aktywnego udziału w życiu miasta. Już samo spotkanie, z samorządowcami w części finałowej, jest czymś, co może skłonić młodzież do tego, aby przedstawili swoje pomysły, radnym czy Prezydentowi Miasta. Kiedy spojrzymy na frekwencję podczas ostatnich wyborów, aż dziw bierze, że żyjemy w demokratycznym państwie. Ponadto wynika z tego również to, że ludzie nie są zainteresowani lub nie chcą brać udziału w życiu publicznym. Pragniemy uświadomić, że każdy powinien pracować nad wspólnym dobrem.

Jak pokazało zestawienie sporządzone przez „Gazetę Wyborczą”, Szczecin jest najmniej dynamicznie rozwijającym się miastem. Wiadomo każdy taki projekt musi mieć określony, tzw. "target". W tym wypadku młodzież, która jest (powinna być) przyszłością miasta. Jednak czy nie ma w przyszłości planów na zmobilizowanie ludzi, którzy okres "licealny" mają już za sobą, choćby studentów?

To dobra uwaga. Miasto to przecież nie tylko licealiści. Jednak naszym zdaniem im wcześniej młodzi ludzie przekonają się, że mogą mieć wpływ na to, w jakim mieście chcą dalej żyć, tym lepiej dla Szczecina. Ponadto historia pokazuje, że częściej to młodzi są motorem postępu i zmian. Ważne jest to, aby postawy obywatelskie kształtowały się w młodym wieku. Im wcześniej zaangażujemy społeczność do działania na rzecz naszego miasta i pokażemy, że ma ona wpływ na to, co dzieje się wokół, tym łatwiej będzie zatrzymać młodzież w Szczecinie. Jeśli nie będą mieli tej świadomości, to i w życiu studenckim nie podejmą żadnych działań. Pragniemy wspomnieć, że jest to jeden z wielu projektów. Tym razem „target” stanowi młodzież licealna, ale nikt nie wyklucza tworzenia takich projektów przeznaczonych nie tylko dla szczecińskiej młodzieży.

Projekt umożliwi młodzieży spotkania ze szczecińskimi samorządowcami, którzy przedstawią swoje wizje rozwoju miasta. Jaki był odzew ze strony samorządowców na pomysł realizacji takiego projektu?

Już samo to, ze Pan Prezydent Piotr Krzystek, wyraził chęć objęcia patronatu nad naszym projektem jest dla nas dużym wyróżnieniem. Pan Prezydent jest również fundatorem nagród za I, II i III miejsce – i to nie byle, jakich. Tak naprawdę sprawdzianem zainteresowania ze strony samorządowców, będzie frekwencja na debacie. Co prawda zaproszenia dopiero są rozsyłane, ale mamy nadzieję, że nie będzie problemów i nasze władze uznają projekt za działanie pomocne w podejmowaniu ważnych dla Szczecina i jego mieszkańców decyzji. Jest to także szansa dla samorządowców do nawiązania dialogu z elektoratem i zarazem ludźmi, którzy są przyszłością Szczecina.

Dowiedzieliśmy się, że w ramach projektu planowane jest przeprowadzenie konkursu wiedzy o samorządzie lokalnym i Szczecinie. Do udziału zaproszone zostały wszystkie licea, ale czy wszystkie wyraziły chęć udziału w projekcie?

Do konkursu zgłosiło się sporo szkół, w sumie w projekcie uczestniczy 14 liceów. Martwiliśmy się o frekwencję, ale kiedy przyszedł termin nadsyłania zgłoszeń, byliśmy zadowoleni z tak wielkiego zainteresowania. Są licea, które nie wyraziły chęci wzięcia udziału w projekcie, jednak wynikało to bardziej z natłoku spraw, jakie szkoła ma do załatwienia, jak wiadomo maj to miesiąc matur, do tego dochodzą jeszcze inne konkursy i olimpiady.

Finaliści konkursu będą zaproszeni do wspólnej debaty z Prezydentem Miasta i samorządowcami, czy ta debata będzie zakończeniem projektu, czy planują państwo zrobić z tego, tzw. "imprezę cykliczną"?

Przyjmujemy, że jest to raczej dyskusja niż debata. Owa dyskusja owszem jest zakończeniem projektu, ale nigdzie nie jest napisane, że projekt nie powtórzy się w przyszłym roku. W swoim działaniu mamy wielu sprzymierzeńców i nie ukrywamy, że myśl o cykliczności tego wydarzenia pojawia się. Jeżeli uda nam się powtórzyć projekt w przyszłym roku z pewnością będzie miał podobną strukturę, a więc konkurs i dyskusja zamykająca całe wydarzenie. Warto również dodać, że prócz konkursu i dyskusji przeprowadzamy obecnie w liceach uczestniczących w przedsięwzięciu ankietę na temat kierunków rozwoju Szczecina, która w postaci prezentacji zostanie przedstawiona podczas dyskusji.

Dziękujemy za wywiad i gratulujemy przedniego pomysłu!
Dziękujemy bardzo!