W niecodziennej interwencji uczestniczył post. Marcin Rosiak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Eskortował przez miasto samochód, którym mężczyzna wiózł rodzącą małżonkę. Funkcjonariusz stanął na wysokości zadania, włączył sygnały świetlne i dźwiękowe, i bezpiecznie doprowadził rodzinę do szpitala.

Na ul. Gdańskiej w Szczecinie post. Marcin Rosiak ze szczecińskiej drogówki przeprowadzał interwencję. Po jej zakończeniu, około godz 10:20, do radiowozu podjechał mężczyzna i poprosił funkcjonariusza o pomoc w eskortowaniu jego ciężarnej żony do szpitala na Pomorzanach. Tłumaczył, że żona właśnie zaczęła rodzić, jej ciąża jest zagrożona i każda zwłoka w dotarciu do szpitala może zagrozić zdrowiu kobiety i dziecku.

Policjant bez wahania zgłosił sytuację dyżurnemu, włączył sygnały świetlne i dźwiękowe i błyskawicznie przystąpił do pilotażu mazdy ulicami Szczecina. Omijając korki szybko dotarli do szpitala, gdzie rodząca kobieta została przekazana pod opiekę personelowi medycznemu.

Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji młodego stażem funkcjonariusza urodził się wcześniak.

Jak informuje st. szt. Irena Kornicz, jeszcze tego samego dnia wieczorem szczęśliwy ojciec noworodka zadzwonił na numer 997 i osobiście podziękował szczecińskiej policji za wsparcie, eskortę i uratowanie życia jego dziecku. Prosił, aby podziękowania przekazać policjantowi, który im pomógł.