Można je zobaczyć w dwóch miejscach przy ul. Niemierzyńskiej, był też jeden na kamienicy przy ul. Jana Kazimierza, ale został zamalowany. Napisy są zachętą do wspominania i odkrywania historii szczecińskich Żydów. Pomysłodawca tej ogólnopolskiej akcji – Rafał Betlejewski – namawia, by robić sobie na ich tle selfie, szykuje 11 lipca spotkanie wspomnieniowe na Niebuszewie i zaprasza prezydenta Piotra Krzystka do wsparcia inicjatywy.

Rafał Betlejewski to artysta i performer znany z głośnych akcji w całej Polsce. „Projekt „Tęsknię za Tobą, Żydzie” realizuje od 2009 r. Napisy pojawiające się na ścianach budynków mają być artystyczną prowokacją, skłaniającą do dyskusji i wspominania, jak sam mówi, „zaginionej cywilizacji polskich Żydów”. Po 11 latach akcja zawitała również do Szczecina.

- Zwróćiła się do mnie indywidualna osoba, która rzuciła pomysł, by „Tęsknię...” przeprowadzić w Szczecinie. Na tym etapie we współpracę przy projekcie zaangażowała się szczecińska Lambda i Refugees oraz kilka osób indywidualnych także ze środowiska szczecińskich Żydow – tłumaczy Betlejewski.

Jeden napis już zniknął

Pierwszym etapem akcji było wykonanie trzech wielkich napisów - „Tęsknię za tobą, Żydzie”. Dwa pojawiły się przy ul. Niemierzyńskiej, na ścianie kamienicy przy ul. Niemierzyńskiej 6 i na ścianie stacji transformatorowoej w pobliskim parku – Ogrodzie Dendrologicznym im. Kownasa. Był też trzeci, na pustostanie przy ul. Jana Kazimierza 15 (miasto właśnie sprzedaje tę kamienicę), ale na wniosek sąsiadów został już zamalowany przez służby miejskie.

- A szkoda, gdyż był największy i najłatwiej dostępny. Zostały po nim wielkie białe plamy, które są bardzo symboliczne w kontekście relacji polsko-żydowskich. Niestety ten sam los spotyka wszystkie napisy Tęsknię... w Polsce. Najczęściej zamalowywane jest samo słowo "Żydzie” – mówi Betlejewski.

Pomysłodawcy projektu zachęcają, by na tle napisów (także tego zamalowanego) robić sobie zdjęcia i wrzucać na fanpage Tęsknie za Tobą, Żydzie – w Szczecinie (https://www.facebook.com/events/1163466590657319/).

Zaproszenie dla prezydenta Krzystka

Wszystkie napisy powstały bez uzyskania zgody, ale jak mówi organizator akcji, wybierane są takie miejsca, aby nie było mowy o dewastacji przestrzeni publicznej. Czynione są również starania, by kolejny napis powstał już za zgodą magistratu. Na biurko prezydenta Krzystka trafi list z zaproszeniem do wsparcia całej inicjatywy.

„Hasła pisane są na ścianach, by odebrać antysemitom ich „tradycyjne medium”, jakim jest ścienny mural. Napis Tęsknię za Tobą, Żydzie może się na pierwszy rzut oka wydawać zaskakujący, ale to dlatego, że przyzwyczailiśmy się do innego przekazu na temat Żydów na ścianach naszych miast. Używamy więc artystycznej prowokacji, by zachęcić odbiorców do myślenia, weryfikowania postaw i rozmowy. Zapraszam Pana także do uczestnictwa w spotkaniu wspomnieniowym, które chcemy zorganizować na szczecińskim Niebuszewie 11 lipca. Mam nadzieję, że będziemy mogli się poznać i uścisnąć sobie dłoń, co już dziś czynię listownie” – pisze w nim Betlejewski.

Szczegóły wydarzenia planowanego na 11 lipca mają być podane wkrótce. Datę wybrano nieprzypadkowo. Ma nawiązywać do 79. rocznicy pogromu w Jedwabnem.

Szczecińska społeczność żydowska kojarzona jest przede wszystkim z Niebuszewem, gdzie mieszkała największa grupa. Zmieniło się to w 1968 r., gdy komunistyczna władza zmusiła Żydów do masowej emigracji. Należy też pamiętać o losie niemieckich Żydów, w 1940 r. wywiezionych ze Szczecina do obozów zagłady.

 

Pełna treść listu do prezydetna Piotra Krzystka

Szanowny Panie Prezydencie,

chciałbym Pana zaprosić do osobistego uczestnictwa w projekcie Tęsknię za Tobą, Żydzie.

Chciałbym Pana poprosić, by dołączył Pan do zwykłych mieszkańców Szczecina i stanął Pan pod jednym z napisów Tęsknię (…) i zrobił sobie zdjęcie. W dogodnej dla Pana chwili. W ten sposób wesprze Pan oddolną inicjatywę, która ma na celu serdeczne wspomnienie naszych sąsiadów Żydów, wypędzonych ze Szczecina w roku 68, w czasach ciemnego komunistycznego zamordyzmu, oraz wywiezionych stąd przez nazistów w roku 1940. Da Pan też ważne świadectwo, że opowiada się Pan przeciwko antysemityzmowi. Galerię zdjęć szczecinian publikujemy w internecie.

Projekt ten realizujemy z sukcesem w całej Polsce od kilkunastu lat. Chcemy tworzyć przestrzeń do ciepłych wspomnień, pozytywnych uczuć wobec ludzi, których często w przeszłości dotykała niechęć i prześladowanie. Mogę Pana poinformować z radością, że w Szczecinie w projekt zaangażowała się cała grupa osób.

Hasła pisane są na ścianach, by odebrać antysemitom ich „tradycyjne medium”, jakim jest ścienny mural. Napis Tęsknię za Tobą, Żydzie może się na pierwszy rzut oka wydawać zaskakujący, ale to dlatego, że przyzwyczailiśmy się do innego przekazu na temat Żydów na ścianach naszych miast. Używamy więc artystycznej prowokacji, by zachęcić odbiorców do myślenia, weryfikowania postaw i rozmowy. Zapraszam Pana także do uczestnictwa w spotkaniu wspomnieniowym, które chcemy zorganizować na szczecińskim Niebuszewie 11 lipca. Mam nadzieję, że będziemy mogli się poznać i uścisnąć sobie dłoń, co już dziś czynię listownie.

Za pośrednictwem tego listu zapraszam też wszystkich mieszkańców Szczecina, niezależnie od barw politycznych, klubowych, rasowych i religijnych!

Z szacunkiem,

Rafał Betlejewski

 

PS. W Szczecinie zrobiono już trzy napisy Tęsknię (…): na ścianie kamienicy przy ul. Niemierzyńskiej 5, na wolno stojącym budynku w parku przy ul. Niemierzyńskiej 12 oraz na ścianie pustostanu przy Jana Kazimierza 15. Ten ostatni napis został zamalowany, być może zbyt pochopnie. Plama po napisie jest także doskonałym tłem do selfie.