Udostępnione nagranie ma tylko trzy sekundy. Widać na nimi leżący rower, którego tylną część obejmują płomienie. Zniszczony jednoślad odnaleziono później przy stacji przy rondzie w Zdrojach.

Filmik otrzymał operator szczecińskiego roweru miejskiego i opublikował na swoim profilu facebookowym - Bike_S szczeciński rower miejski. Post opatrzono wiele mówiącym podpisem: „Trudno dobrać słowa”.

Przypadków dewastacji rowerów miejskich jest coraz więcej. Niektóre są naprawdę bulwersujące. Jednoślady znajdowano już nawet na dnie rzeki Płonia.