Przebudowany plac Adamowicza został oddany do użytku niecałe dwa miesiące temu. Od tego czasu z przestrzeni tej chętnie korzystają deskorolkarze i rolkarze. Ostatnie tygodnie to także gorąca dyskusja, czy teren jest zbyt betonowy, czy może należałoby zadbać o to, by w okolicy pojawiło się więcej zieleni. To jednak nie jedyne problemy z inwestycją. Czytelnicy portalu wSzczecinie.pl zwracają uwagę na ubytki w ławkach oraz rdzę, która pojawiła się na obramowaniu siedzisk. Urząd Miasta zapewnia, że plac jest na gwarancji, a szkody zostaną naprawione.

Jeden z naszych czytelników wskazał m.in. na coraz gorszy stan siedzisk na wyremontowanym placu Adamowicza – są wyszczerbione, brudne, a na metalowych elementach pojawiła się rdza. W kilku miejscach na ławkach widać ubytki.

Urząd Miasta w Szczecinie przyznaje, że zna sytuację. - Plac jest na gwarancji. Sytuacja wymaga jednak ustalenia przyczyn wystąpienia konkretnych ubytków, uszkodzeń czy zniszczeń, co jest robione. Jest również prowadzona wycena szkód i zabezpieczane są pieniądze na ich usunięcie. Sprawdzana jest również możliwość uzyskania tych pieniędzy z ubezpieczenia. Jeśli chodzi o możliwe przyczyny, to na pewno nie bez znaczenia jest fakt, że plac jest intensywnie użytkowany, między innymi przez osoby jeżdżące na deskorolkach – mówi Paulina Łątka z Urzędu Miasta w Szczecinie.

O tym, że pl. Adamowicza jest w ten sposób użytkowany informowaliśmy już wcześniej, ale Straż Miejska nie widziała w deskorolkarzach problemu. Jak zaznacza Joanna Wojtach, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Szczecinie, na placu nadal jest bardzo spokojnie: - Nie ma dnia, żeby Straż Miejska nie pilnowała placu Adamowicza i placu Orła Białego. Nie dotarły do nas informacje o aktach wandalizmu.

W grudniu na placu Adamowicza odbywać się będzie miejski jarmark świąteczny.