Powstanie obiektu sakralnego na Prawobrzeżu niezmiennie budzi wielkie emocje. Według części mieszkańców na osiedlu „Nad Rudzianką” potrzebna jest nowa przestrzeń kulturalna lub plac zabaw, a nie kolejny kościół. W dyskusję niedawno włączył się Igor Podeszwik z Inicjatywy Nowy Szczecin, który twierdzi, że działanie miasta, czyli przekazanie terenów w wieczyste użytkowanie z dużą bonifikatą bez zgody Rady Miasta, jest niezgodne z planem. Jaka będzie przyszłość kościoła? O tym podczas wtorkowego programu „Studio wSzczecinie.pl” mówił Prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

„Kościoła nie buduje się dla proboszcza, biskupa czy dla prezydenta, to mieszkańcy muszą zdecydować”

Prezydent zapowiedział, że na ten temat należy spodziewać się jeszcze dyskusji, choć można odnieść wrażenie, że to właśnie jej brak i bardzo dynamiczne tempo procedowania propozycji przez radnych na jednej z komisji spowodował tak wielkie, medialne zamieszanie. Budowa kościoła na osiedlu Nad Rudzianką ma swoich zwolenników, którzy twierdzą, że miejsce to wymaga kolejnego obiektu sakralnego, jak i przeciwników oburzonych wysokością bonifikaty dla Kościoła oraz brakiem np. szerszych konsultacji społecznych.

– Plan dla tego obszaru został uchwalony jednogłośnie w 2009 roku, wtedy nie było nawet Bezpartyjnych. Przewidziano w nim funkcje usługowe, rekreacyjne oraz właśnie budowę kościoła. Minęło 10 lat i pojawił się wniosek w tej sprawie. My się wsłuchujemy w głosy protestu i pewnie dyskusja na ten temat będzie. Przeważa głos negatywny, ale są też głosy pozytywne, a my nie chcemy nic robić wbrew mieszkańcom – mówił Prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

Prezydent zaznaczył również, że żadne umowy nie zostały podpisane, a temat ten może być przedmiotem obrad na sesji Rady Miasta po nowym roku.

– Budowa musi wynikać z potrzeb mieszkańców. Kościoła nie buduje się dla proboszcza, biskupa czy dla prezydenta, to mieszkańcy muszą zdecydować. Pojawiła się grupa krytyczna, jest podniesiony argument obecności innych kościołów w tych okolicach, poczekajmy aż sytuacja się rozwinie, bo wiem, że radni napisali do księdza arcybiskupa list – mówił Prezydent Krzystek. – Nie wykluczam, że temat pojawi się na sesji Rady Miasta, ale raczej nie na najbliższej – dodał.

Na Warszewie jeszcze więcej mieszkań? Prezydent zapowiada sprzedaż terenów pod deweloperkę

Podczas konferencji prasowej dotyczacej budżetu na rok 2020 prezydent poinformował o tym, że miasto rocznie pozyskuje około 30 milionów złotych ze sprzedaży gruntu deweloperom. Ze względu na sytuację gospodarczą, ten proces ma być zintensyfikowany, a przychód ze sprzedaży gruntów może zostać nawet podwojony. Podczas wtorkowego wydania programu „Studio wSzczecinie.pl” Prezydent Krzystek wskazał potencjalne lokalizacje, w których mogłyby powstawać nowe budynki.

– Będziemy ogłaszali przetargi. Oddanie do użytku wyremontowanej ulicy Miodowej wygenerowało nam kilkanaście bardzo atrakcyjnych działek pod budownictwo jednorodzinne, już pojawiają się pytania. Będzie kontynuacja osiedla Park Ostrowska, deweloperzy już pytają o ten teren. Do tej pory sprzedaż była stonowana, a teraz będzie przyspieszona, bo sprzyja nam rynek – mówił Piotr Krzystek. – Są pewne tereny na Prawobrzeżu, które mogą być zagospodarowane na potrzeby deweloperskie. Będziemy szukać miejsc po zmianie funkcji, np. teren po stadionie przy ul. Bandurskiego – dodał włodarz miasta.

Budżetowa sesja Rady Miasta odbędzie się w najbliższy wtorek. 26 listopada o godzinie 20:00 kolejne wydanie programu „Studio wszczecinie.pl”, w którym tematy z sesji komentować będą radni ze wszystkich klubów zasiadających w Radzie Miasta.