"Aktualnie znalezienie miejsca postojowego przed obiektem jest utrudnione, głównie ze względu na wprowadzone płatne parkingi w okolicy i co za tym idzie korzystanie z naszego parkingu" – czytamy na fanpage'u Netto Areny. Mieszkańców miasta czekają więc zmiany. Od 16 września parking przed szczecińską halą widowiskowo-sportową będzie płatny. System poboru opłat będzie analogiczny do systemu, który obowiązuje na parkingach przed niektórymi supermarketami.

Pół godziny za darmo, potem 2 złote za godzinę. Kara za brak biletu będzie bolesna…

O zmianach operator Netto Areny poinformował dzisiaj na Facebooku: "Aktualnie znalezienie miejsca postojowego przed obiektem jest utrudnione, głównie ze względu na wprowadzone płatne parkingi w okolicy i co za tym idzie korzystanie z naszego parkingu. Zmniejszało to liczbę miejsc parkingowych dla osób przyjeżdżających na wydarzenia do Netto Areny. Teraz zmieni się to na lepsze. Zwiększy się liczba wolnych miejsc postojowych i poprawi się bezpieczeństwo w strefie parkowania podczas wydarzeń oraz w pozostałe dni".

Jakie będą zasady parkowania od 16 września? Pierwsze 30 minut będzie bezpłatne. Każda kolejna godzina kosztować będzie 2 złote, a bilet dobowy 16 zł. Za brak ważnego biletu grozi kara w wysokości 95 złotych.

"Parkomaty znajdują się bezpośrednio przy wjeździe na parkingi oraz w ich obrębie. Można w nich płacić bilonem oraz kartą płatniczą. W przyszłości planujemy wprowadzenie aplikacji mobilnej w celu opłacenia postoju" – informuje operator Netto Areny.

Opłata eventowa wynosi 12 złotych, jej uiszczenie umożliwia pozostawienie auta od 2 godzin przed wydarzeniem do godzin porannych. Bezpłatnie parkować mogą klienci siłowni i lodowiska.

Internauci komentują: „Każdy sposób na wyciągnięcie kasy dobry”

Informacja o zmianach na parkingu przy Netto Arenie nie spodobała się internautom:

- Trochę absurd. Wstęp jest płatny i to jest logiczne, ale że goście jeszcze mają płacić dodatkowo za parkingi? – pisze Pan Damian.

- Najgorsze jest to pobieranie opłat za parking podczas imprez, koncertów itp. I nie chodzi tu o kasę, ale tworzą się ogromne korki przy wjeździe i traci się dużo czasu. Raz już myślałam, że nie zdążę na koncert! – dodaje Pani Elżbieta.

- Każdy sposób na wyciągnięcie kasy dobry – dodaje kolejny internauta.

Głos zabrał także polityk klubu PiS w szczecińskiej radzie miasta Dariusz Matecki: - Jako mieszkańcy Szczecina wydaliśmy na halę 190 mln złotych. Dlaczego mieszkańcy mają płacić kolejne pieniądze, tym razem za parkowanie? Warto również wskazać, że poprzez wprowadzenie pobierania opłat za parking podczas dużych wydarzeń sportowych/rozrywkowych będą się tworzyć olbrzymie korki, które zakorkują okolicę. Istnieje również zagrożenie, że osoby przyjeżdżające na halę będą zastawiać miejsca parkingowe na osiedlu Zawadzkiego – zwraca uwagę radny Matecki.