Od 16 października w Krajowym Rejestrze Sądowym zamiast nazwy Szczeciński Park Przemysłowy figuruje – Stocznia Szczecińska. W poniedziałek stoczniowcy zebrali się przed bramą główną na krótkiej uroczystości, świętując przywrócenie historycznej nazwy.

- To miła chwila dla mnie, stoczni i całego kraju. Mimo złej historii dzieło pokoleń szczecinian ocalało. Stocznia to żelbet i stal, ale bez ludzi nic by one nie znaczyły. Stoczniowcy są solą tej ziemi, a stocznia gospodarczym sercem regionu. – mówił Andrzej Strzeboński, prezes Stoczni Szczecińskiej.

Stocznia wkrótce przejdzie pod nadzór Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Do tej pory wchodziła w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej podlegającej Ministerstwu Obrony Narodowej.

Zapowiadana jest konsolidacja szczecińskiego przemysłu stoczniowego, czyli połączenie Stoczni Szczecińskiej z Morską Stocznią Remontową „Gryfia”. W poniedziałek odczytano list w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego, pod którym podpisała się część stoczniowców. Wyrażają w nim nadzieję, że konsolidacja pozwoli wykorzystać potencjał i wpływanie na dynamikę rozwoju przedsiębiorstwa. Piszą też o realizacji ważnych kontraktów, czyli przede wszystkim budowie promu ro-pax dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

Podczas uroczystości złożono kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym stoczniowców poległych w grudniu 1970 r.

Kilka dni wcześniej na terenie Stoczni Szczecińskiej odbyło się kolejne wodowanie megajachtu zbudowanego przez G+K SteelCon. Spółki korzystające ze stoczniowej infrastruktury regularnie budują niewielkie jednostki.

Zobacz też:

Platforma zrobiła śledztwo i wykryła fałszerstwa przy stoczniowym certyfikacie. Co na to PiS?