Choć ma zaledwie 28 lat, to już zrealizował sztukę wchodzącą bezpośrednio w polemikę z książką Hitlera. O spektaklu „Mein Kampf” było głośno w całej Polsce.

Jakub Skrzywanek szczecińskiej publiczności nie jest całkowicie obcy. Reżyserował czytanie „Przysposobienia obronnego” w ramach cyklu Goście, goście!, współpracował z Marią Dąbrowską przy znakomitym przedstawieniu „Kobieta zagrożona niskimi świadczeniami emerytalnymi”, a ostatnio wyreżyserował spektakl „Kaspar Hauser”. Widać, że młody reżyser nie boi się podejmowania tematów trudnych, jednak obecnych w naszej codzienności, co może zwiastować, że w przyszłym roku artystycznym Teatr Współczesny uraczy swoich widzów teatralnym spojrzeniem na chwilami gorzką rzeczywistość, w której przyszło nam żyć.

Na swoim profilu na Facebooku Skrzywanek opublikował post, w którym poinformował o zostaniu kuratorem programowym. „1 stycznia moje życie zmieniło się diametralnie. Rozpocząłem moją pierwszą stałą pracę jako kurator programowy w Teatr Współczesny w Szczecinie i zacząłem przygotowywać sezon 2021/2022. Jest to także w moim przypadku pierwsza w życiu umowa o pracę, pierwsze w życiu ubezpieczenie zdrowotne i pierwsze poczucie życiowej stabilizacji. I choć mogłoby się wydawać, że programowanie teatru w dzisiejszych czasach to zadanie zupełnie abstrakcyjne, już nie mogę się doczekać tego co będzie. Jestem bardzo wdzięczny dyrekcji Teatr Współczesny w Szczecinie za tę szansę i zaufanie, oraz całemu zespołowi za przyjęcie, którego nawet nie mogłem sobie wymarzyć”.

Z pewnością nadchodzący sezon artystyczny będzie stanowił dla nowego kuratora programowego nie lada wyzwanie – niepewne są jeszcze losy ponownego otwarcia teatrów dla publiczności, dodatkowo trzeba będzie na nowo zachęcić widzów do powrotu. Jednak patrząc na dorobek reżysera, można sądzić, że trudne zadania to jest coś, za co lubi się zabierać.