Tragiczną informację przekazała rzeczniczka szpitala na Pomorzanach Bogna Bartkiewicz. Walka o życie dwóch chłopców w wieku 11 i 14 lat trwała od godzin popołudniowych.

- Mimo wysiłków lekarzy żadnego z chłopców nie udało się uratować. Serca nie podjęły pracy - poinformowała Bogna Bartkiewicz, rzecznik szpitala na Pomorzanach.

Placówka nie będzie udzielać więcej informacji w tej sprawie ze względu na tragedię rodzin chłopców.

Do zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie w basenie przeciwpożarowym przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Jeden z chłopców miał wpaść do wody, a drugi rzucić mu się na ratunek. Obaj mieli przebywać pod wodą blisko 30 minut. Na miejscu pogotowie ratunkowe podjęło natychmiastową reanimację, jednak nie udało się przywrócić akcji serca.

Sprawą zajmują się policja i prokuratura.