To była mroźna noc w Szczecinie. Temperatura spadła nawet do minus piętnastu. W innych częściach kraju było jeszcze gorzej. W Suwałkach termometry pokazały minus trzydzieści.

Siarczysty mróz nie przeszkodził pijakom, policja zatrzymała osiemnastu nietrzeźwych kierujących, w tym jednego rowerzystę. Kolejnych trzydzieści osób zawieziono na izbę wytrzeźwień. Nie próżnowali również przestępcy – funkcjonariusze zatrzymali dwadzieścia dziewięć osób na gorącym uczynku.

Niestety, mróz zbiera również śmiertelne żniwo. Wczoraj na Cmentarzu Centralnym znaleziono zamarzniętą 69-letnią kobietę. Staruszka tydzień wcześniej poszła odwiedzić groby swoich bliskich, jej organizm nie wytrzymał jednak takiego mrozu. Zaniepokojony mąż zgłosił zaginięcie, kiedy małżonka długo nie wracała do domu. Wreszcie, w niedzielę, zamarzniętą kobietę na jednej z mało uczęszczanych alejek cmentarza znalazł przypadkowy przechodzień.

Przypominamy o apelach synoptyków i lekarzy, aby osoby starsze, chore i dzieci unikały wychodzenia z domu podczas tak mroźnych dni. Prognozy pogody przewidują, że mróz ma zelżeć od środy, jednak na większe ocieplenie nie ma szans do końca stycznia.