We wczorajszym programie "Studio wSzczecinie.pl" poinformowaliśmy, że radna Edyta Łongiewska-Wijas niemal jednogłośnie została zawieszona w prawach członka klubu Koalicji Obywatelskiej. O poranku próbowaliśmy porozmawiać z zainteresowaną o całej sytuacji – niestety kontakt był utrudniony. Telefonu nie odbierał także przewodniczący klubu KO Łukasz Tyszler. W ciągu dnia obie strony wydały oficjalne komunikaty w tej sprawie.

"Działalność polityczna to nie pasywne milczenie i usłużne potakiwanie"

Edyta Łongiewska-Wijas to jedna z najbardziej kontrowersyjnych radnych w bieżącej kadencji rady miasta. Polityk zasłynęła pozowaniem do zdjęć z "tęczową Matką Boską", za co z funkcji przewodniczącej komisji kultury chcieli ją odwołać radni Prawa i Sprawiedliwości. Kilka miesięcy później z jej komisji wystąpili wszyscy radni Koalicji Obywatelskiej i Bezpartyjni. Oficjalnie z powodu przepracowania, nieoficjalnie z powodu konfliktu z przewodniczącą.

Po wtorkowej sesji Łongiewska-Wijas została zawieszona w prawach członka klubu KO. W dzisiejszym oświadczeniu ostro skrytykowała swoich kolegów.

"Powodem miał być ton mojego wystąpienia na sesji. Przypomnę, chodzi o wystąpienie, w którym, zgodnie z ustaleniem klubu, poparłam projekt budżetu na 2020 r. w całości i w części poświęconej kulturze, przedłożony radnym przez Prezydenta Szczecina. Głosowałam również zgodnie z ustaleniami klubu. W związku z tym, ta decyzja jest dla mnie niezrozumiała i mam nadzieję ją wyjaśnić w najbliższym czasie" – czytamy w oświadczeniu. "Ja nie mam z nikim konfliktu i nie szukam okazji, by go generować. Zabieram natomiast głos w ważnych dla Szczecina sprawach i nie widzę powodu, by z tego rezygnować. Działalność polityczna to dla mnie otwarty dialog i partnerska współpraca, a nie pasywne milczenie i usłużne potakiwanie, w zamian za spokój zasiadania przez lata w tym samym fotelu" – dodała radna, odnosząc się wyraźnie do innych radnych KO.

Powód zawieszenia: utrata zaufania

Osobne stanowisko w tej sprawie wystosował Łukasz Tyszler. Przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej zaprzeczył, że to krytyka Piotra Krzystka jest powodem zawieszenia radnej Łongiewskiej-Wijas.

"W każdej grupie ludzi, która chce ze sobą współpracować i razem działać ważne są dobre relacje międzyludzkie oparte na zaufaniu. W przypadku radnej Łongiewskiej-Wijas te elementy zawodziły. W ostatnim czasie brak zaufania przy realizacji wspólnych celów stał się wyjątkowo odczuwalny. Szczegóły sprawy pozostawiam jedynie dla wiedzy członków klubu" – czytamy.

Radny Przemysław Słowik we wtorkowym wydaniu programu "Studio wSzczecinie.pl" stwierdził, że "nie wystarczyłoby programu", by wymienić wszystkie powody zawieszenia radnej Łongiewskiej-Wijas.