Poznają jak prowadzi się pociąg, ale także co zrobić w sytuacjach zagrożenia lub przy trudnych warunkach atmosferycznych. Lokomotywownia Wzgórze Hetmańskie wzbogaciła się o nowoczesny symulator.

Będzie on najważniejszą częścią Centrum Szkolenia Maszynistów, które 29 czerwca oficjalnie rozpoczęło działalność. Symulator jest wiernym odwzorowaniem kabiny Impulsa II, czyli pociągów, które pod szyldem Przewozów Regionalnych jeżdżą dziś po województwie zachodniopomorskim.

Różne scenariusze ćwiczeń

Kandydaci na maszynistów w symulatorze poznają wszystkie podstawowe procedury. Będą mogli przećwiczyć także jazdę np. przy zawiei śnieżnej czy przy oślepiającym słońcu. Zaplanowano scenariusze zagrożenia, gdy np. na przejazd kolejowy tuż przed pociągiem wjeżdża samochód.

Realne warunki jazdy mogą zostać oddane dzięki nowoczesnemu układowi projekcji wizualnej oraz monitorom o wysokiej rozdzielczości. System przestronnego dźwięku pozwala na symulację takich odgłosów jak: dźwięki pochodzące z wnętrza kabiny, hałas silnika zależny od prędkości i obciążenia, odgłos toru oraz dźwięki innych pojazdów i obiektów. Dziś takich symulatorów w całej Polsce jest zaledwie 8. A od 1 stycznia 2019 r. mają stać się standardem w szkoleniu maszynistów.

Szkolenia w dawnej stołówce

Szczeciński symulator umieszczony został w ośrodku Przewozów Regionalnych na Wzgórzu Hetmańskim. W zmodernizowanym budynku dawnej stołówki zakładowej. Powstały tam sale wykładowe wyposażone w pomoce dydaktyczne i prowadzone będą również szkolenia oraz egzaminy (kwalifikacyjne, weryfikacyjne, okresowe) na stanowiska: kierownika pociągu, rewidenta taboru, ustawiacza, manewrowego, konduktora oraz kasjera biletowego. W piwnicy budynku ulokowało się niewielkie muzeum kolejnictwa.

Symulator zbudowała szczecińska firma Autocomp. We współpracy z nowosądecką firmą Newag, która jest producentem pociągów Impuls.

- Co ważne symulator będzie cały czas uaktualniany. O nowe trasy czy możliwe usterki. Spowoduje to, że maszynista wchodząc po szkoleniu do prawdziwej kabiny będzie perfekcyjnie przygotowany do swojej pracy – podkreślał Zbigniew Konieczek, prezes spółki Newag.

Nowoczesny tabor

Nad Przewozami Regionalnymi pieczę sprawuje Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego. Symulator został zamówiony przez marszałka w ramach kontraktu obejmującego zakup w Newagu 27 składów pociągów. To druga umowa z tą firmą (opiewa na ok. 400 mln zł). Łącznie, na modernizacje taboru wydano w ostatnich latach ok. 1 mld zł.

- Kończymy ambitne dzieło wymiany taboru, które rozpoczęliśmy 9 lat temu. Zamarzyła nam się wówczas kolej, która będzie najnowocześniejszą koleją regionalną w Polsce. Zaczęliśmy od wycofania z eksploatacji składów, które powstały na przełomie lat 60. i 70. Dziś możemy powiedzieć, że w pełni wkraczamy w XXI wiek. Symulator jest częścią tego planu, bo pozwoli jeszcze lepiej szkolić maszynistów, ludzi, w których ręce oddajemy nasze zdrowie i życie – mówił marszałek Olgierd Geblewicz.

W ramach ostatniego kontraktu zamówiono 27 pociągów. Poza jednym, wszystkie zostały już dostarczone. Przed czasem, bo kontrakt obejmuje okres do 2020 r. Ostatni ze składów ma pojawić się w województwie zachodniopomorskim w sierpniu tego roku.