Na Rynku Siennym stanęło 10 jabłoni ozdobnych. Nasadzenia to dzieło wolontariuszy spod znaku „Zielone Stare Miasto”. „Jest ładniej, kolorowo, a najpiękniejsze jest to, że są ludzie, którym się chce” – mówi Andrzej Radziwinowicz, współprzewodniczący partii Zieloni.

Kilkanaście osób brało udział w dwudniowym sadzeniu 10 drzewek w wielkich donicach, które rzędem stanęły na szczycie Rynku Siennego. W drugim dniu akcji donice zostały uzupełnione bluszczem pospolitym, tawułami, skimiami japońskimi, przetacznikami kłosowymi i pelargoniami bluszczolistnymi.

– Razem będą zdobiły rynek. Jesienią rośliny jednoroczne zastąpią cebulowe, czyli narcyzy, szafirki i tulipany. Te z kolei ożywią plac wczesną wiosną – informuje Wojciech Jachim, rzecznik prasowy spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne.

Projekt nasadzeń to pomysł Doroty Pundyk, Marcina Chruślińskiego i Małgorzaty Zychowicz-Prus. Inicjatywa uzyskała wsparcie magistratu, spółki NiOL i Rady Osiedla Stare Miasto.

„Jako mieszkanka Podzamcza bardzo dziękuję”. „Będzie piękniej w mieście”. „Wspaniała inicjatywa, ogromne brawa”. „Wspaniałe kolory, aż chce się tam pobyć z przyjaciółmi” – brzmią komentarze mieszkańców.

„Dwa dni z rzędu grupa zapaleńców sadziła piękne kwiaty w donicach, aby było bardziej kolorowo na Starym Mieście. Jest ładniej, jest kolorowo, a najpiękniejsze jest to, że są ludzie, którym się chce” – dodaje Andrzej Radziwinowicz, współprzewodniczący partii Zieloni.