Przedstawiciele szczecińskiego magistratu również narzekają na rosnące wydatki związane ze wzrostem cen energii elektrycznej i gazu. Jak informuje skarbnik miasta Dorota Pudło Żylińska, „skala podwyżek gazu ze strony państwowej spółki PGNiG oraz innych spółek energetycznych objęła również jednostki organizacyjne gminy”. W Miejskim Ośrodku Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji rachunki za gaz będą wyższe o nawet 795 procent.

Wyższych rachunków spodziewał się każdy, ale wzrost o kilkaset procent przekracza finansowe możliwości wielu Polaków. Również samorządy muszą zmierzyć się z horrendalnymi podwyżkami. Skarbnik miasta Dorota Pudło-Żylińska w odpowiedzi na interpelację poinformowała, że wzrosty cen za gaz w szczecińskich jednostkach „oscylują od 45 do 815 procent”.

Największe podwyżki dotkną Miejski Ośrodek Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji (od 157,43 do nawet 795,32 procent), Centrum Żeglarskie (204,95 procent), Szczecińskie Centrum Profilaktyki Uzależnień (182 procent), Środowiskowy Dom Samopomocy (177,3 procent), Zakład Wodociągów i Kanalizacji (od 17 do 356 procent). Natomiast najmniejszych podwyżek mogą się spodziewać Nieruchomości i Opłaty Lokalne (57,68 procent), Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych (44,75 procent), Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia (69,23 procent). Szkoły, które mają ogrzewanie gazowe, w ubiegłym roku przeznaczały na ten cel około 140 tys. zł. Natomiast w tym roku cena dla jednej placówki wyniesie około 360 tys. zł.

Podwyżki za gaz nie są jedynymi. W ubiegłym roku szczeciński magistrat zapłacił za prąd łącznie 8,6 mln zł. Natomiast w 2022 roku rachunek będzie niemal dwukrotnie wyższy i wyniesie 16,1 mln zł. Warto przypomnieć, że w zakresie opłat za energię elektryczną, miasto już w latach poprzednich podjęło decyzję o stworzeniu jednej grupy zakupowej dla wszystkich jednostek organizacyjnych. Tym samym ostateczny koszt zakupu energii za jedną megawatogodzinę (MWh) jest uśredniany.

„W skutek postępowań przetargowych stawka jednostkowa wzrosła o 78 procent. Powyższy wzrost obejmuje wyłącznie zakup, a nie dystrybucję oraz zmienne” – podkreśla Dorota Pudło-Żylińska.

Szczeciński magistrat już jakiś czas temu poinformował, że w związku z rosnącymi wydatkami, „konieczne jest zarządzanie budżetem miasta na szczególnych zasadach, które zapewnią bardzo uważne i rozsądne gospodarowanie środkami”. Z jednej strony ma być prowadzony ścisły, bieżący monitoring wpywów budżetowych, a z drugiej wszystkie zmiany wydatków „będą wnikliwie dyskutowane na naradach z udziałem prezydenta Szczecina”.

Szczegółowy nadzór budżetowy ma polegać na dokładniejszym oglądaniu każdej złotówki. Dorota Pudło-Żylińska poinformowała również o zaplanowanej w tegorocznym budżecie rezerwie celowej w wysokości 15 milionów złotych, która „będzie uruchamiana sukcesywnie w trakcie roku”.