Dodatkowe nagrody pieniężne w wysokości do tysiąca złotych otrzyma blisko pięć tysięcy szczecińskich nauczycieli z okazji Dnia Nauczyciela. Decyzja zapadła w momencie, kiedy odwołano tegoroczny finał regat The Tall Ships Races, którego Szczecin miał być stolicą. - Zależy nam na dobrych zmianach w finansowaniu oświaty. Wiemy, że wkrótce zacznie brakować nauczycieli - poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

W Szczecinie działa blisko 150 placówek oświatowych, w których uczy się ponad 50 tysięcy dzieci.

“Zawód, który jest niedowartościowany”

- Oświata to jedno z najważniejszych i podstawowych zadań samorządu. Jej jakość jest ważna dla nas wszystkich. Ubolewamy, że ostatnie reformy nie dotykają jej w sposób pozytywny. Chodzi przede wszystkim o zasady finansowania zadań oświatowych, a także pensje nauczycieli. Wiemy, że ten zawód jest niedowartościowany. Prowadzone były strajki, które skutkowały podwyżkami, ale dalej są to kwoty niewystarczające - skrytykował Piotr Krzystek.

Jednocześnie prezydent Szczecina wytłumaczył, że samorządowców nie stać, aby deficyt w pensjach uczących uzupełnić z własnej kieszeni.

- Chcemy ich finansowo docenić i od lat przyznajemy nagrody dla nauczycieli. W tym roku około 200 nauczycieli i dyrektorów otrzyma 3,5 tysiąca złotych. Ponadto część środków, która została po regatach, została przeznaczona na specjalne nagrody, które otrzyma blisko 5 tysięcy nauczycieli - dodał.

Wkrótce zacznie brakować nauczycieli

Dodatkową nagrodę w kwocie do tysiąca złotych netto otrzymają nauczyciele pracujący w szkołach, których organem prowadzącym jest gmina Szczecin.

Piotr Krzystek zaznacza, że samorządom zależy na dobrych zmianach w finansowaniu oświaty, ponieważ wiedzą, że wkrótce będzie brakować nauczycieli. Dodajmy, że w ciągu najbliższych 10 lat około 2 tysięcy szczecińskich nauczycieli uzyska uprawnienia emerytalne.

- Nie możemy zbyt wiele zrobić na bazie środków finansowych, które posiadamy, ale dalej będziemy apelować do rządu o zajęcie się tym problemem. Dzisiaj tego zawodu nie podejmują młodzi ludzie. To oznacza, że w przyszłości będziemy mieli spore problemy – zaznaczył prezydent Szczecina.

“Edukacja jest najważniejsza”

- Cieszymy się, że tak sprawnie mogliśmy przeprowadzić proces legislacyjny, aby dokonać zmian w uchwale, która dotyczy szczegółów nagradzania nauczycieli. Mały zastrzyk finansowy, ale myślę, że to duży gest w stronę nauczycieli - dodała przewodnicząca Rady Miasta Szczecin Renata Łażewska.

Radna Urszula Pańka zaznaczyła, że pieniądze z The Tall Ships Races zostały przeznaczone na “najważniejsze osoby”.

- Bez edukacji nie ma postępu, rozwoju. Społeczność po prostu znika. Edukacja jest najważniejsza, a boryka się z wieloma problemami. Zniszczono efekty gimnazjów. Nauczycieli i samorządowców bardzo to dotknęło - mówiła.

Nagroda nie dla wszystkich

Wysokość przyznanej nagrody uzależniona jest od wymiaru zatrudnienia - zostanie wyliczona proporcjonalnie do wysokości zatrudnienia w roku szkolnym 2020/2021. Wymiar ten jednak nie może być niższy niż 0,5 etatu.

Dodatkowo nagroda zostanie wypłacona nauczycielom pracujących w szkołach, dla których miasto jest organem prowadzącym. Tym sposobem nawet tysiąca złotych nie otrzymają uczący w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Szczecinie. Do grudnia ubiegłego roku organem prowadzącym szkoły było miasto, ale w styczniu bieżącego roku została przejęta przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

- Zarówno prezydent jak i rada miasta muszą działać w granicach prawa. Kwestie nagród reguluje ustawa “Karta Nauczyciela”. Tam widnieje napis, że organ prowadzący może utworzyć fundusz nagród, dla swoich szkół i pracujących w nich nauczycieli. Niestety, nie jesteśmy już organem prowadzącym szkoły ogrodniczej i nie możemy takiego funduszu dla nich utworzyć - wyjaśniła Lidia Rogaś, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Szczecin.