Szczecin od soboty znajdzie się w żółtej strefie, a to oznacza nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. – Prosimy, apelujemy, aby zachowywać zdrowy rozsądek i być odpowiedzialnym. Na pewno w ten sposób szybciej wrócimy do normy. Bez naszej odpowiedzialności cała ta sytuacja potrwa dłużej – mówi Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy prezydenta Szczecina.


Bez wcześniejszego ostrzeżenia

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło dzisiaj, że Szczecin, wraz z 33 innymi powiatami, stanie się częścią żółtej strefy, z większym rygorem sanitarnym. Rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie w sobotę 3 października.

– Przyznam, że jesteśmy troszkę zaskoczeni. Tym bardziej, że do tej pory było to poprzedzane listą warunkową i ostrzeżeniem. Tymczasem Szczecin od razu trafił do żółtej strefy, bez żadnego ostrzeżenia. To jest oczywiście efekt liczby zachorowań i rządowego przelicznika, który decyduje o wpisaniu na listę – komentuje Łukasz Kolasa.

„Dla naszego zdrowia i bezpieczeństwa nie możemy sobie pozwolić na omijanie obostrzeń”

Na razie szczecinianie nie będą musieli nosić maseczek na ulicach (takie obostrzenie może stać się faktem w żółtej strefie za 2 tygodnie), ale dotkną ich inne ograniczenia. Już w weekend, od soboty, nowe zasady będą dotyczyły imprez. Podczas wydarzeń sportowych i kulturalnych (np. na seansach w kinach) dostępnych będzie tylko 25% wszystkich miejsc. W lokalach gastronomicznych i w przypadku imprez takich jak: targi, wystawy, kongresy czy konferencje, obowiązywał będzie limit jednej osoby na 4 m kw.

– Cały czas pracuje nasz zespół zarządzania kryzysowego, który jest w stałym kontakcie z sanepidem. Na pewno nowe obostrzenia dotyczące wydarzeń będą przestrzegane przez wszystkie nasze miejskie jednostki. Pamiętajmy, że również prywatne inicjatywy będą nimi objęte i należy spodziewać się kontroli ich przestrzegania. Dla naszego zdrowia i bezpieczeństwa nie możemy sobie pozwolić na omijanie obostrzeń. Chodzi o nasze wspólne dobro – podkreśla Łukasz Kolasa.

Od soboty ostrzejsze będą też rygory dotyczące wesel i innych uroczystości rodzinnych. Będzie mogło brać w nich udział maksymalnie 100 osób, nie licząc obsługi. Na siłowni wprowadzony zostanie limit jednej osoby na 7 m kw.

Żółta strefa to lampka ostrzegawcza

W czwartek w Szczecinie zaraportowano o 18 przypadkach zarażenia koronawirusem. W środę wykryto ich 36, a we wtorek 19.

– Aż tak źle jeszcze to nie wygląda. Natomiast niewątpliwie jest to lampka ostrzegawcza dla wszystkich tych osób, które uważają, że pandemii właściwie nie ma i możemy robić co chcemy. Lada chwila może się okazać, że wszyscy będziemy musieli z powrotem zakładać maseczki – ostrzega Łukasz Kolasa

W Polsce padł dziś rekord zakażeń. Jak poinformowało w czwartek rano Ministerstwo Zdrowia, w ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzono 1967 przypadków koronawirusa.