Tylko jeden producent jest zainteresowany dostarczeniem Szczecinowi sześciu autobusów elektrycznych. Firma SOLARIS Bus & Coach Sp. z o.o chce za to zamówienie 16,6 mln zł.

Autobusy tej firmy od lat jeżdżą po ulicach Szczecina. Niedawno Solaris wygrał również przetarg na dostarczenie 8 dłuższych, 18-metrowych autobusów elektrycznych (kosztowały 20,4 mln zł). Teraz niemal przesądzone jest, że podpisana z nimi zostanie również oferta na 6 krótszych, 12-metrowych autobusów elektrycznych, bo oferta mieści się w budżecie założonym przez miasto (18,4 mln zł).

Zamówione autobusy będą jednoczłonowe, niskopodłogowe, fabrycznie nowe, zeroemisyjne, o napędzie elektrycznym. Mogą mieć maksymalnie 12,5 metra długości i mają pomieścić 75 pasażerów.

Ich układ napędowy powinien być wyposażony w system odzyskiwania energii podczas hamowania i jazdy z góry i wykorzystywania jej do doładowania magazynu energii (tzw. rekuperacji). Dodatkowo autobusy będą wyposażone w system ładowania plug-in, pantograf oraz panel fotowoltaiczny na dachu. Oświetlenie kabiny pasażerskiej ma być wykonane w technologii LED, ponadto znajdą się w niej ładowarki USB oraz system informacji dla pasażerów.

Szczecin ma zagwarantowane na ten cel 6 mln zł dofinansowania ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu priorytetowego System zielonych inwestycji (GIS – Green Investment Scheme) – Gepard. Dodatkowo, magistrat stara się o 9 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych - bezzwrotnego wsparcia inwestycyjnego dla samorządów w czasie pandemii koronawirusa.

Krótsze, jednoczłonowe autobusy od Solarisa powinny dotrzeć najpóźniej rok od dnia, gdy zostanie podpisana umowa. Szybciej na ulicach Szczecin pojawią się zamówione wcześniej dłuższe „elektryki” tej samej firmy – do połowy października tego roku.