Około 100 rekonstruktorów, samochody pancerne, słynny radziecki czołg T-34/85 i pirotechnika godna scen batalistycznych z najbardziej znanych polskich filmów. Tak w niedzielę będzie wyglądać kolejna edycja widowiska historycznego, które regularnie organizowane jest w przygranicznym Rosówku w Gminie Kołbaskowo (ok. 16 km od centrum Szczecina).
Inscenizacja „Upadek Festung Stettin”, czyli Twierdzy Szczecin, odbędzie się w niedzielę 23 kwietnia na torze motocrossowym w Rosówku. Początek o godzinie 15:00. Organizatorem wydarzenia jest Gmina Kołbaskowo we współpracy ze Studiem Historycznym Huzar z Koszalina. Widowisko już na trwałe wpisało się w kalendarz imprez historycznych i cieszy się dużą popularnością.

- W niedzielę po raz kolejny przeniesiemy się do 1945 roku i spróbujemy odtworzyć przebieg walk o Szczecin – mówi dr Łukasz Gładysiak ze Studia Historycznego Huzar. – Tym razem nie będziemy rekonstruować konkretnego wydarzenia. Będzie to ogólna impresja, w której postaramy się oddać charakter bitwy o Szczecin. Jak pamiętamy, ulicznych starć w mieście wtedy nie było. Odbywały się tylko walki na przedpolach i ostrzał artyleryjski.

W widowisku weźmie udział około stu rekonstruktorów. Wyposażeni będą w broń hukową, wykorzystywaną w takich produkcjach filmowych jak „Historia Roja” i „Kamienie na szaniec”. Wyjątkowo starannie odwzorowane mają być również efekty pirotechniczne (mniejsze i większe wybuchy), o które zadba szczecińska firma S-piro, znana z obsługi największych imprez i pokazów fajerwerków.



Atrakcją, nie tylko dla pasjonatów militariów, będzie pieczołowicie odnowiony sprzęt z okresu II wojny światowej. Jedną z największych „gwiazd” powinien być T-34/85, czołg średni konstrukcji radzieckiej. Niedawno został on wyremontowany przez Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.

- To będzie jego pierwszy pokaz podczas rekonstrukcji bojowej – podkreśla dr Łukasz Gładysiak. – Po raz pierwszy zaprezentowany zostanie również radziecki samochód pancerny BA-64. To replika, jedyna wersja otwarta tego pojazdu.

Wykorzystana zostanie również wyrzutnia, która będzie wystrzeliwać ulotki propagandowe. Dokładnie tak samo, jak robili to radzieccy artylerzyści w 1945 roku. Stali widzowie rekonstrukcji z ciekawością będą też obserwować jak tym razem poradzi sobie niemiecki wóz opancerzony Sd.Kfz. 222.

- Po raz trzeci będzie uczestniczył w rekonstrukcji. Za pierwszym razem odpadło w nim koło, za drugim zsunął się z nasypu. Teraz mamy nadzieję, że szczęśliwie dojedzie na miejsce – śmieje się dr Łukasz Gładysiak.

Widowisko odbędzie się w 72. rocznicę zakończenia walk o Ziemię Szczecińską. Szczecin został zdobyty przez Armię Radziecką 26 kwietnia 1945 roku.