Podobno dyrektorzy berlińskich teatrów dzwonili do siebie zaniepokojeni, kiedy usłyszeli o zmianach w organizacji Kontrapunktu. Faktycznie ten teatralny festiwal wchodzi niejako w nową erę swej historii, ale jak zapewnia nowy dyrektor, to co w nim najlepsze, pozostanie. Ujawnijmy jednak pierwsze, znaczące informacje dotyczące nowości w organizacji tej wielkiej, teatralnej imprezy.
Rezygnacja Anny Garlickiej
- Zostawiam Małe Formy w dobrej formie! - powiedziała dziś na konferencji prasowej Anna Garlicka, która pełniła rolę dyrektora festiwalu od 1998 roku. Te słowa były zwieńczeniem jej résumé dotyczącego długoletniej pracy przy Kontrapunkcie. Później otrzymała podziękowania za swoje dokonania m.in. od wiceprezydenta Krzysztofa Soski.

Informacje o jej rezygnacji z pełnienia funkcji dyrektora pojawiły się w mediach już wcześniej. Przygotowania do 52. Kontrapunktu nie zostały mimo to zatrzymane. Dziś oficjalnie ogłoszono, że instytucją, która będzie pełniła rolę organizatora i bazy całego wydarzenia nie będzie już Teatr Lalek Pleciuga, a stanie się nią Dom Kultury 13 Muz, co wynika m.in. z tego, że właśnie w tym miejscu w połowie dekady lat 60. ubiegłego wieku wystartowała impreza o nazwie Ogólnopolski Przegląd Teatrów Małych Form (trzydzieści lat później nazwana Kontrapunktem). Rozważano powierzenie tej funkcji Szczecińskiej Agencji Artystycznej, ale ta instytucja w przyszłym roku organizuje już m.in. finał The Tall Ships Races i mogłoby to stanowić zbyt duże obciążenie dla niej.

Nowy dyrektor

Pełnienia roli dyrektora Kontrapunktu podjął się Marek Sztark, koordynator projektu "Dolny Śląsk" przy ESK Wrocław, działający w wielu organizacjach pozarządowych, a wcześniej będący m.in. dyrektorem Opery na Zamku. To on opowiedział o planach dotyczących merytorycznej „zawartości” przyszłorocznej edycji festiwalu.

Parada na początek
Przegląd tradycyjnie zatrzęsie Szczecinem w czasie wiosennym (dokładnie od 21 do 28 kwietnia) i zostanie poprzedzony wydarzeniami przeznaczonymi dla młodszej publiczności, czyli tzw. Małym Kontrapunktem. Tym razem w formule „zjazdu teatralnych pedagogów”, którzy oprócz uczestnictwa w spotkaniach i debatach, poprowadzą także warsztaty i inne zajęcia.

Właściwy festiwal otworzyć ma nocna parada teatralna przebiegająca przez ulice miasta (wyreżyserowana przez Daniela Jacewicza).

Nowi ludzie Kontrapunktu

Podczas konkursowych pokazów zobaczymy od ośmiu do dziesięciu spektakli, a ich wyborem zajmują się członkowie Rady Artystycznej. W skład tego gremium wchodzi obecnie Arkadiusz Buszko, (aktor, którego znamy już z pracy w tym charakterze) oraz nowe osoby. Są nimi Maria Marcinkiewicz-Górna, Maciej Litkowski i Paulina Neukampf. Przewodniczący Rady to Paweł Niczewski, aktor znany z Teatru Współczesnego, a także szef Teatru Piwnica przy Krypcie.

Inne nowości
Nowością w programie Kontrapunktu ma być projekt "Kontapunktowa Aleja", czyli zestaw wydarzeń w Alei Kwiatowej. Poza tym na scenie 13 Muz w trakcie trwania festiwalu zobaczymy występy stand-uperów (m.in. tych, którzy zostali wyróżnieni podczas zakończonego niedawno Festiwalu Komedii Szpak). Planowany jest także projekt Muzeum Marzeń przy współpracy z Muzeum Narodowym w Szczecinie, a poza tym nadal będzie kontynuowana współpraca z teatrami berlińskimi i odbędzie się wyjazd do miasta nad Szprewą, podczas którego widzowie zobaczą propozycje tamtejszych scen.  

Miasto Szczecin, które jest głównym mecenasem wydarzenia zamierza przeznaczyć na jego organizację 520 tys. zł, ale jak dodał Sztark: Aplikujemy też w kilku programach grantowych oraz chcemy pozyskać fundusze np. poprzez fundrising. Wydaje się zatem, że Kontrapunkt jest w dobrych rękach i fani tego wydarzenia mogą być dobrej myśli co do jego kontynuacji.