Już po raz trzeci szczecińscy artyści stanęli na scenie klubu City Hall, by zagrać koncert charytatywny na rzecz najbardziej potrzebujących. W tym roku zebrane pieniądze zostaną przekazane dla sparaliżowanego Daniela.

To już trzecia edycja projektu Szczecin Razem. W tym roku na scenie pojawili się: Dj Calvin, Dj Badkarma, Dj Koval, Michael Modoolar, Family Groove - Mario/Jazzmix, 21 gram - Twister/Falcon/Wullah/Snack.


Szczecińscy muzycy zagrali już drugi raz dla 24 - letniego rapera Daniela „DeWu” Walczuka . Chłopak w 2005 roku uległ bardzo ciężkiemu wypadkowi. Feralnego dnia razem z rodziną odpoczywał nad Jeziorem Głębokie. W wodzie zaplątały mu się nogi i uderzył brodą o kawałek drewna. W szpitalu okazało się, że jest sparaliżowany. Zaraz potem zaczęły się komplikacje, z powodu groźnych odleżyn w tym roku stracił obie nogi. Rehabilitacja Daniela sporo kosztuje.

- Jego stan jest wciąż poważny i wymaga kosztownej opieki, zaś sytuacja finansowa rodziny pozostawia sporo do życzenia - tłumaczy Adam Zieliński, jeden z organizatorów koncertu.

Idea „Szczecin Razem”

„Szczecin Razem” zrodził się z potrzeby chwili. W 2006 roku muzycy chcieli pomóc swojemu koledze – Maćkowi, szczecińskiemu basiście, który uległ ciężkiemu wypadkowi, a teraz szczęśliwie powraca do zdrowia. Jak się okazało ich wysiłki miały sens - udało się zebrać pokaźną sumę, więc rok później nikt nie miał już wątpliwości, czy robić następną edycję.Beneficjentem drugiego koncertu, podobnie jak tegorocznego był Daniel Walczuk. Cała siła Szczecin Razem leży w publiczności, która pojawi się na imprezie. Jak co roku cały dochód z biletów będzie przeznaczony na cel charytatywny.