Miasto zamierza w tym miejscu zorganizować muzeum upamiętniające szczeciński Sierpień '80. Zanim jednak to się stanie w historycznej stoczniowej świetlicy powstała nietypowa ekspozycja. Wczoraj została otwarta wystawa zatytułowana „Biała kartka” stworzona przez Andreasa Menharda i Artura Rozena.
Tu podpisano porozumienia sierpniowe

W tym budynku zlokalizowanym w rejonie ulicy Antosiewicza, w sierpniu 1980 roku szczecińska Solidarność podpisała tzw. małe porozumienia sierpniowe. Działający od wielu lat w Szczecinie berliński artysta, Andreas Menhard oraz absolwent Wydziału Malarstwa i Nowych Mediów Akademii Sztuki w Szczecinie, Artur Rozen, postanowili tę socrealistyczną przestrzeń zaadaptować na potrzeby sztuki współczesnej.

Wielkoformatowe prace 

Obaj twórcy zrealizowali przy współpracy kilkunastoosobowej grupy ludzi wystawę składającą się z wielkoformatowych prac malarskich, obejmującą m.in. dzieła malowane od grudnia 2016 roku oraz obraz o powierzchni ok. 240 metrów kwadratowych, dotąd nie pokazywany publicznie. Charakter miejsca, w którym wystawa została umieszczona oczywiście wpływa na odbiór tych prac. Wnętrze świetlicy oraz widok na basen portowy z jej okien nadają określony kontekst ekspozycji aczkolwiek nie dominują nad przekazem.

Antymalarstwo i hołd

„Od trzech lat pasjonuje nie działalność, którą nazwałbym jako antymalarstwo” mówi Menhad. „Istotna jest tu technika i metoda pracy. Używanie tanich materiałów, które nie gwarantują trwałości efektu sprawia, że jesteśmy w tym bardziej szczerzy. Nie da się tworzyć w takim stylu bez poświecenia, cierpliwości , a nawet fizycznego bólu. Tworząc konkretnie w tym miejscu, oddaliśmy hołd wydarzeniom i ludziom, którzy byli ich sprawcami czy uczestnikami”

Biała kartka i czarna bandera

Bezpośrednim nawiązaniem do sierpnia 1980 jest biała kartka, która została powieszona w centrum całej ekspozycji. Poza tym można też w ramach niej zobaczyć film Artura Rozena dotyczący projektu „Czarna bandera”, powstały w rejonie Trasy Zamkowej. Wszystkie prace będą umieszczone w świetlicy tylko przez kilka najbliższych dni, ale autorzy udokomuntują to wydarzenie artystyczne i pokażą w mediach społecznościowych.

Zamiar przejęcia historycznej świetlicy władze miasta deklarowały już o długiego czasu. W 2007 roku podpisany został przez prezydenta i kierownictwo stoczni list intencyjny w tej kwestii. Cztery lata później kolejny dokument zainicjował powołanie zespołu, który przygotuje plan zagospodarowania tego obiektu. Ostatecznie nieruchomość została nieodpłatnie przekazana miastu przez właściciela budynku Towarzystwo Finansowe Silesia w 2015 roku.