W Sobotę 15.03 miałem niezwykłą przyjemność być uczestnikiem wydarzenia, jakim była impreza Prądy Selektywne. Piszę "wydarzenia", bo takie imprezy w Szczecinie są wyjątkiem.
Gdy zjawiliśmy się po godzinie 23:00 w Crossed było już ok. 300 osób, co świadczyło o dużym zainteresowaniu klubowiczów imprezą zorganizowaną przez Unknown Errorz oraz Substanz.art. Warto dodać, że selekcja działała sprawnie, co sprawiło, że atmosfera do zabawy była bardzo przyjazna. I w tym miejscu muszę zaznaczyć, że tłumy osiłków w dresach w Crossed to mit. Stałym bywalcem tam nie jestem, ale na tej imprezie towarzystwo było w porządku.

Gwiazdami wieczoru byli Schimek - słowacki DJ, który miał okazje grać na kilku naprawdę liczących się imprezach klubowych w Europie oraz Solar Kingdom - duet z Wrocławia, który zaprezentował live act. Solar Kingdom wcześniej występował na takich eventach jak Nature One czy Mayday, czyli impreza na światowym poziomie. Oprócz nich na dwóch parkietach wystąpiło jeszcze około 14 didżejów!

Ja większość czasu bawiłem się w Blue-roomie, gdzie panowały klimaty Electro i Breakbeatowe. Niestety przegapiłem występ Solar Kingdom, który odbył się na głównej sali, lecz relacje moich znajomych były jednoznaczne - "Świetnie", "Odlot" i inne określenia o podobnym charakterze, które niezbyt nadają się do cytowania.
Około godziny 4, na głównej sali poleciał kawałek One Night in Hackney, który jest ’klasykiem’ gatunku. Euforia jaka panowała na sali jest ciężka do opisania. Coś niesamowitego!

Organizatorzy przekazali 25% dochodu z imprezy na cele charytatywne (Hospicjum). Bardzo podoba mi się idea, że poprzez zabawę można pomagać innym, co sprawia, że sobotni wypad nie był tylko czysto hedonistycznym doznaniem. Tak trzymajcie!
Często po imprezach słyszy się komentarze "fajnie było", tutaj nie usłyszałem nic w tym tonie.
Wszyscy znajomi i ja również stwierdzamy jednomyślnie IMPREZA PIERWSZA KLASA! I oczekujemy na kolejną, trzecią już edycję.