Miś z czasów wojny trafił do szczecińskich „Przełomów”. Pracownicy Muzeum chcą mu podarować imię, dlatego ogłosili specjalny konkurs.
Pluszowy miś to dar Jerzego Matusiaka-Tusiackiego z Torunia, któremu bardzo spodobała się wystawa w Centrum Dialogu Przełomy w Szczecinie. Dostał go, gdy tuż po wojnie wraz z rodziną przyjechał z Wileńszczyzny do Torunia. Na zdjęciu widać, jak mały Jureczek trzyma mocno pluszaka, którego prawdopodobnie tata – profesor Uniwersytetu Wileńskiego – kupił mu na targu w Toruniu.

- Miś, choć kochany przez całe życie i trzymany na honorowych miejscach w domu Tusiackich, nigdy nie miał imienia. Teraz, gdy przeprowadził się do Szczecina i zamieszkał w MNS–CDP, postanowiliśmy podarować mu je – tłumaczy Daniel Źródlewski, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Szczecinie. - Pomyśleliśmy też, że najlepiej będzie, jak wybrane zostanie przez tych, którzy byli już – niektórzy wielokrotnie – na naszej wystawie – dodaje.

Ogłoszony został więc specjalny konkurs na najpiękniejsze imię dla misia. Nagrodą dla zwycięzcy też będzie miś, tyle że przeszło 70 lat młodszy od nowego mieszkańca CDP. Propozycje imienia dla misia należy wysyłać na adres e-mail: e.bydalek@muzeum.szczecin.pl lub w komentarzach pod postem na profilu Centrum Dialogu Przełomy MNS na portalu facebook.com.

Wyniki zostaną ogłoszone 20 grudnia na fanpage'u CDP oraz stronie głównej MNS. - Zwycięzca będzie mógł odebrać swoją nagrodę jeszcze przed świętami, aby mógł się nią cieszyć już w Boże Narodzenie. A naszego misia pokażemy na wystawie już niedługo - informuje Źródlewski.