„Wielką ucieczkę” zekranizowaną w latach 60. przez Hollywood z główną rolą Steva McQueena znają widzowie na całym świecie. W Starej Rzeźni na Łasztowni zostaną pokazane mniej znane wydarzenia, które nie zostały poruszone w amerykańskiej produkcji. Co ciekawe, są one związane z naszym miastem.
„Wielka ucieczka na północ” zostanie pokazana w najbliższy czwartek, 16 marca, w sali Iluzjon w Starej Rzeźni. Projekcja rozpocznie się o godz. 18:00.

Film w reżyserii Andrzeja Fadera opowiada o losach uciekinierów z niemieckiego obozu jenieckiego w Żaganiu. W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku uciekło z niego ponad 70 alianckich lotników. Większość z nich została szybko złapana. Dwóm norweskim pilotom RAF-u udało się jednak dotrzeć do Szczecina. Dla podporucznika Jensa Müllera (Przemysław Walich) i sierżanta Petera Bergslanda (Paweł Niczewski) nasze miasto stało się bramą do wolności - przez Bałtyk przedostali się do Szwecji. W Szczecinie spędzili dwa dni, na czym skupia się historia przedstawiona w filmie.

Większość scen nakręcono w dobrze znanych szczecinianom miejscach, m.in.: w schronie pod dworcem PKP, na Łasztowni, Browarze Stara Komenda, na ul. Kuśnierskiej, czy Jasnych Błoniach. Film miał premierę w 2014 roku.

Wstęp na pokaz jest płatny. Bilety kosztują 10 zł ulgowe i 15 zł normalne.