Krokusowy dywan na Jasnych Błoniach to jedna z najpiękniejszych wizytówek Szczecina. O tym, że jest on do podziwiania, a nie do deptania przypomnieli uczniowie z SP 48. Umieścili wśród krokusów kilkadziesiąt własnoręcznie zaprojektowanych tabliczek z hasłami: „Ratuj krokusy, to same plusy”, „Krokusów nie depczemy, bo przyrodę szanujemy”, czy „Szczecińskie krokusy błonia upiększają, więc szanuj je kolego, niech nas uszczęśliwiają”.
Akcja jest finałem konkursu zorganizowanego przez Szkołę Podstawową nr 48 przy ul. Czorsztyńskiej.

- W Szczecinie rozpoczęła się właśnie krokusowa rewolucja. Niestety, osoby, które robią sobie zdjęcia na tle kwiatów, bardzo często przez przypadek je niszczą. Chcielibyśmy bardzo ochronić to nasze dobro szczecińskie, stąd pomysł na konkurs – mówi Iwona Górska, dyrektor SP 48.

Uczniowie z najmłodszych klas mieli przygotować hasła propagujące ochronę szczecińskich krokusów. Z 38 prac wybrano 8 laureatów. Zwycięskie hasła zostały naniesione na tabliczki, które w piątkowy poranek dzieci umieściły w kwiatowym dywanie na Jasnych Błoniach. Wszystko odbyło się w porozumieniu z Ogrodnikiem Miasta.

- Nie ma lepszych nauczycieli dla nas jak nasze własne dzieci - mówi Magdalena Grycko, Ogrodnik Miejski. - Mam nadzieję, że przyniosą wymierny rezultat w tym, że nikt się już nie odważy wstąpić na trawniki, na których są krokusy. Nie tylko na Jasnych Błoniach, ale we wszystkich miejscach w Szczecnie, gdzie te kwiaty rosną.  



Wysokie kary za deptanie
- Jeśli jednak ciężka praca dzieci pójdzie na marne, a mieszkańcy wciąż będą niszczyli przepiękne dywany kwiatów należy się liczyć z surową karą – przypomina Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - Sposobów na zrobienie sobie zdjęcia na tle różnokolorowych krokusów jest mnóstwo. Nie trzeba po nich chodzić, kłaść się na nie czy zrywać.

Jeśli dojdzie do takiej sytuacji straż miejska ma prawo wystawić mandat karny w wysokości nawet 500 zł.

Apogeum kwitnienia przed nami

Uwielbianych przez mieszkańców krokusów z dnia na dzień jest coraz więcej, ale ich apogeum kwitnienia dopiero przed nami (najprawdopodobniej już w przyszły weekend). W tym roku kwiatowe dywany będziemy mogli podziwiać nie tylko pod platanami na Jasnych Błoniach, ale również na skarpach przy Wałach Chrobrego (w ubiegłym roku ZUK posadził tam ponad 200 tys. sadzonek), przy wjeździe na Trasę Zamkową (ćwierć miliona sadzonek), czy Alei Kwiatowej.