Zespół Kryzys czyli punk-rockowi weterani pod dowództwem Roberta Brylewskiego stawi się niedługo w naszym mieście. Grupa ta zagra dokładnie 23 lutego w klubie „Słowianin”, ale wcześniej (o godz. 17.00) jej lider spotka się w Książnicy Pomorskiej z czytelnikami, którzy będą chcieli porozmawiać o jego autobiografii „Kryzys w Babilonie”.

Robert Brylewski to autor tekstów, muzyk, grafik, performer, uważany za jednego z prekursorów sceny punkowej w Polsce. Tak interesująca biografia wręcz domagała się więc utrwalenia.  Z propozycją by to zrobić „wyszedł” znany dziennikarz, Rafał Księżyk (od stycznia 2013 roku redaktorem naczelny „Playboya”), który stworzył już wywiad-rzekę z Tomaszem Stańko (książka nosiła tytuł „Desperado”). Jego rozmowy, przeprowadzone z liderem Izraela, wydane przez Wydawnictwo Literackie, otrzymały znamienny tytuł  „Kryzys w Babilonie”.

To ponad pięciuset stronicowe tomisko, to dla fanów tego muzyka, książka bardzo cenna. Znajdą w niej bowiem mało znane szczegóły jego biografii, a poza tym  będą mogli zweryfikować niektóre wersje wydarzeń, dotąd przedstawiane „trochę” inaczej. Oprócz anegdotycznych opowieści, barwnych epizodów z życia muzyka wielu zespołów (takich jak Armia, Brygada Kryzys czy Izrael) czytelnik otrzymuje także celne refleksje na temat show-biznesu, zasad jego działania, rozważania o twórczym impasie i sposobach na jego pokonanie...

Oczywiście rozmówcy nie uniknęli też tematu współczesnej historii i przemian społeczno-politycznych w Polsce. „Za czasów komuny nie mieliśmy pojęcia, że istnieje coś takiego jak społeczeństwo obywatelskie, a tu nagle nie trzeba było go powoływać, samo się wytworzyło. Potrafiliśmy się zjednoczyć jako naród w ciężkich czasach, jak się okazało, tylko na chwilę” – konstatuje muzyk. Na początku lat 80. miał wiele różnych „przygód” z reżimem. Wielokrotnie był zatrzymywany przez milicję. W maju 1983 roku udało mu się przetrwać pobicie przez funkcjonariuszy  w tym samym komisariacie, w którym  tydzień później zakatowano Grzegorza Przemyka.

 Brylewski wspomina  początki  Kryzysu, pierwsze próby i nagrania oraz nadzieje brutalnie „skrócone” przez  wprowadzenie stanu wojennego. Ważnym rozdziałem tych rozważań jest    fascynacja muzyką reggae  i stworzenie grupy  Izrael, która przez długi czas była dla całego środowiska maksymalnym „przejawem” wspólnoty duchowej. Wiele słów poświęcono też oczywiście w książce legendarnej  "Czarnej  płycie” Brygady Kryzys.  Przy tej okazji Robert  zdradził m.in. tajemnicę specyficznego brzmienia utworu „Centrala”:  „Jest takie urządzenie phaser, dźwięk przelatuje z góry na dół i z powrotem. Jeśli zagrasz na gitarze a-moll i F-dur, phaser spowoduje, że ta melodia sama się wprawi, ustawiasz długość fal, tak by złapać tę zapętloną frazę i masz Centralę.” 

Interesujących szczegółów jest w „Kryzysie w Babilonie” znacznie więcej. Gitarzysta nie pomija także prywatnych spraw - rozstania z żoną czy swoich relacji z córkami (które również zajęły się muzyką).  Calość jest wzbogacona o zdjęcia i dokładną dyskografię licznych projektów artystycznych lidera Izraela.


Sobotnie spotkanie autorskie z nim odbędzie się w Książnicy, w sali im. Zbigniewa Herberta, a poprowadzi je Artur „Tatinek” Szyszkowski - dziennikarz radiowy, znany m.in. z radia ABC, współpracownik magazynu „Garaż”. Wstęp wolny.