Mariusz Jurasik poprowadzi od najbliższego meczu drużynę szczypiornistów Sandry SPA Pogoni Szczecin. Niewykluczone, że w przypadku braków kadrowych zobaczymy go nawet na parkiecie.
Jurasik to dwukrotny medalista mistrzostw świata w barwach reprezentacji Polski (srebro i brąz). W swoich najlepszych latach kariery sportowej stawiany był wśród najwybitniejszych skrzydłowych na świecie, świetnie radził sobie również na pozycji rozgrywającego. Z powodzeniem grał w najsilniejszej lidze świata, w niemieckim Rhein-Neckar Lowen. Medale mistrzostw Polski zdobywał, występując w najsilniejszych zespołach z Polski: Wiśle Płock i Vive Kielce.

Karierę zawodniczą skończył w Górniku Zabrze i tam zaczął swoją przygodę z trenerką. Nieoczekiwanie rozstał się z tym klubem na początku obecnego sezonu ze względu na „odmienną wizję przyszłości drużyny i zarządzania Górnikiem”, jak tłumaczył zarząd.

W Szczecinie zastąpi duet grających szkoleniowców: Wojciecha Zydronia i Michala Brunę, którzy skupią się teraz na występach na parkiecie. Jurasik ma 40 lat, ale w przypadku problemów kadrowych, być może również pojawi się na boisku w stroju sportowym.

Pogoń w tym sezonie wygrała jak na razie tylko 2 spotkania z 11. Nowy trener ma wyzwolić potencjał w drużynie będącej połączeniem doświadczenia z młodością. Następny mecz Sandra SPA Pogoń rozegra 3 grudnia, u siebie z KPR Legionowo.