Na kolejnym przejściu dla pieszych pojawiło się specjalne oświetlenie. Tzw. „kocie oczka” od kilku dni świecą w al. Wyzwolenia, naprzeciwko CH Fala.
„Kocie oczka” to zatopione w jezdni światełka, które włączają się automatycznie, gdy wyczują ruch pieszego. Kilkanaście takcih lampek zamontowano właśnie wzdłuż przejścia dla pieszych przez al. Wyzwolenia na wysokości CH Fala.

- Lampki zaczynają świecić, kiedy ktoś zbliży się do ulicy. Specjalne czujniki zamontowane są na słupie przed przejściem i wykrywają ruch człowieka, ale nie auta – wyjaśnia Szymon Wasilewski z ZDiTM. - Obudowy urządzeń są wykonane z nierdzewnej stali o bardzo dużej odporności na uszkodzenia mechaniczne. Z jednej strony obudowy znajduje się otwór z trzema diodami LED, które widoczne są z odległości nawet 800 m – dodaje.

Zastosowanie takich światełek ma poprawić widoczność, szczególnie przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych – w nocy, podczas deszczu czy mgły i umożliwić kierowcom szybszą reakcję.

To już trzecie takie rozwiązanie w Szczecinie. Wiosną tego roku "kocie oczka" zamontowano na przejściach przez ul. Kopernika (przy skrzyżowaniu z ul. Jagiełły) i ul. Duńską. Specjalna sygnalizacja ostrzegawcza pojawiła się w miejscach szczególnie niebezpiecznych, wytypowanych przez ZDiTM, Policję i Akademię Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. - Liczymy na to, że rozwiązanie wyeliminuje wypadki z udziałem najmniej zabezpieczonego uczestnika ruchu, jakim jest pieszy – mówi Wasilewski.